12 miejsc, w których całowałeś się w liceum
1. Na tyłach szkoły. Jeśli było miejsce, które sprawiało, że czułeś się szczególnie w klubie śniadaniowym, to było na tyłach budynku tuż przed rozpoczęciem szkoły. Byłaś bardzo świadoma, kiedy zaczynała się lekcja, co sprawiało, że delektowałaś się każdą wolną chwilą. Szczerze mówiąc, to była jedyna rzecz, która sprawiła, że wstałeś z łóżka o 6: 30 rano. Podczas gdy twoje oczy były jeszcze na wpół zamknięte i czułeś samoświadomość o porannym oddechu, byłeś również świadomy, że całowanie, gdy nikt nie jest jeszcze w pobliżu, było luksusem, którego nie należy ignorować.
2. Klasa przed rozpoczęciem zajęć. To było ryzykowne posunięcie, ale wiedziałeś, że jeśli masz chociaż minutę lub dwie pustej klasy, jesteś na tyle mądry, aby skorzystać z takiego daru. Nie byliście jednak kompletnymi śmiałkami — przenieślibyście się w najdalszy zakątek, jaki można sobie wyobrazić i byli gotowi, aby dostać się do swojego niespokojnego, drapania się po głowie „tylko na czacie!”ustawia moment, w którym wyczułeś obecność zbliżającego się nauczyciela.
3. Skoordynowane przerwy w łazience. Chodziłbyś w tym samym czasie w swoich klasach i spotykał się w chwalebnie jałowym korytarzu lub klatce schodowej i cieszył się od pięciu do siedmiu minut (głównie) nieskrępowanym niebem. Chodziłeś na zajęcia przez cały tydzień i czułeś się seksualnie diabolicznie (dopóki nauczyciel historii AP nie przeszedł i nie odesłał was z powrotem do klasy).
4. Autobus. Gdyby udało ci się usiąść z tyłu lub w bardziej zacisznym miejscu autobusu, te popękane bordowe fotele ze Sztucznej Skóry nagle stałyby się bardzo wygodne. Wszystkie okoliczne rozmowy mieszały się ze sobą, a ty prawie przegapiłeś swój przystanek przy wielu okazjach, ponieważ prywatność tego miejsca była szczególnie kusząca. Poza tym, miałeś trochę oddechu przerwy scenerii do oglądania.
5. Twoje lokalne Kino. Zostałbyś podrzucony, zanim mógłbyś legalnie prowadzić i niezręcznie meandrować do banalnego tylnego rzędu jakiegoś najbardziej rasistowskiego filmu PG-13 (lub wpatrywać się w nieświadomą dorosłą parę, która zajęła te miejsca, a następnie iść na kompromis w lewym rogu pierwszego rzędu.) Trzymałbyś się za ręce przez przyczepy i blokował usta przez pierwszy montaż „protagonisty jadącego samochodem”. A potem wspinałeś się do osobnych SUV-ów, próbując wymyślić przyzwoite podsumowanie fabuły dla swoich mam.
6. Czyjejś sypialni (z otwartymi drzwiami). Zapraszałeś ich, albo oni zapraszali ciebie, ale zasada była zawsze taka sama: „miej otwarte drzwi.”Oczywiście dla Ciebie oznaczało to najwęższy fragment szczeliny od drzwi do ramy drzwi, więc możesz mieć dodatkowe 0,5 sekundy na skomponowanie się, gdy usłyszysz kroki. Nigdy nie można było na 100% się zrelaksować ani całkowicie zamknąć oczu, ale to o dziwo sprawiło, że było to jeszcze bardziej ekscytujące.
7. Twój pierwszy samochód. Zdobycie licencji jest jednym z największych punktów zwrotnych w liceum, głównie dlatego, że oznacza to, że w końcu masz własną, gwarantowaną prywatną przestrzeń. Ponieważ nie miałeś słynnego „makeout spot” na zielonym wzgórzu z widokiem na miasto (dzięki, każdy film dla nastolatków kiedykolwiek), zadowoliłbyś się parkingiem w szkole po godzinach. Księżycowy Beton nigdy nie był bardziej malowniczy.
8. Pajęczyna Piwnica. OK, więc zakurzony Air hockey tabeli i zepsute dostaw ogrodniczych nie dokładnie ustawić nastrój, ale byli gotowi zignorować minimalne oświetlenie nastroju (jeden samotny żarówki wiszące z sufitu) kiedy miał całą tę wolność i przestrzeń po prostu spędzać czas. I utrzymywanie kontaktu skóra ze skórą przez cały czas.
9. Każdy rodzaj szkolnego balu. Początek był zawsze sztywny, czekając na wszystkich, aby złożyć wniosek, ale kiedy był wystarczająco duży tłum i można było przypuszczać, że twój nauczyciel nauk ścisłych nie zauważy, jak robotycznie szlifujesz krocze partnera do tańca w błogie zapomnienie, idziesz na wielki finał i po prostu już się całujesz.
10. Za kulisami. Niezależnie od tego, czy byłeś w zespole, chórze, klubie teatralnym, czy ekipie technicznej, znałeś urok ciemnych skrzydeł teatralnych. Nic tak nie uspokoiło sprawy przed występem, jak jeden czy dwa… lub 20. Najlepsze było udawanie, że publiczność klaskała i dopingowała za Twoją romantyczną akcję za kurtyną.
11. Za drzewem. Zrozum, desperackie czasy wymagały desperackich środków, a jeśli naprawdę spróbujesz, możesz przekonać się, że gruby pień drzewa w pobliżu szkoły dobrze zacieniłby Cię przed morzem przewracających się oczu, gdy to robiłeś. Czasami po prostu trzeba było żyć chwilą, a jednocześnie martwiąc się o to, co wszyscy chodzą myślami. O to chodziło w liceum.
12. Sala projekcyjna nad widownią. Uniwersalny go-to.
śledź Julię na Twitterze.
Leave a Reply