Articles

internetowy magazyn wielkich idei

Teorie Spiskowe wydają się niepokojąco rosnąć. Ale co zrobić, gdy tak zwana teoria spiskowa okaże się prawdziwa? I dlaczego tak lekceważymy domniemane teorie spiskowe, a jednocześnie akceptujemy podobnie bezzasadny scjentyzm czy psychologizm-pyta Mateusz Dentith.

teoretycy spiskowi mają złą reputację w środowisku akademickim. Oskarżano ich o subskrybowanie sprzecznych teorii, promowanie przekonań, które mają negatywne konsekwencje społeczne, przecenianie spisków ponad zbiegi okoliczności, podatność na epistemiczne wady i wiele więcej. Według wielu badaczy teorii spiskowej (których możemy nazwać” teoretykami teorii spiskowej”) teorie spiskowe są szalone, złe i często niebezpieczne.

jednak co ciekawe nikt nie wątpi w to, że spiski—przypadki, w których dwie lub więcej osób działa w tajemnicy w pewnym celu—występują. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem sowieckiej Rosji (procesy Moskiewskie), amerykańskiej historii (Watergate), czy Bliskiego Wschodu („broń masowego rażenia” uzasadniająca inwazję na Irak w 2003 roku), nikt nie wątpi, że ludzie u władzy czasami spiskują, aby zatuszować wątpliwe rzeczy, które robią.

ogólnie negatywny pogląd na teorie spiskowe istnieje w ciekawym napięciu z akceptacją, że spiski się zdarzają. Pytanie akademickie brzmi: jak rozwiązać ten problem?

tu leży problem: co mamy myśleć o przypadkach, w których teorie spiskowe okazują się prawdziwe?

pierwszą odpowiedzią jest po prostu stwierdzenie, że wiara w teorie spiskowe różni się od wiary w przypadki prawdziwych spisków. To pozwala nam utrzymać twierdzenie, że zwolennicy teorii spiskowych są szaleni, źli i niebezpieczni; w cokolwiek wierzą, nie jest to właściwe Wyjaśnienie zdarzenia, które przytacza spisek jako przyczynę. W tym ujęciu teorie spiskowe są czymś więcej niż teoriami o spiskach. Raczej muszą być produktem występku psychologicznego lub epistemicznego. Rzeczywiście, istnieje nazwa dla tego: „konspiracja”. Ludzie, którzy wierzą w teorie spiskowe, cierpią na spiskowość, a spiskowość nie jest zdrowa.

tu leży problem: co mamy zrobić z przypadkami, w których teorie spiskowe okazują się prawdziwe? Ludzie, którzy wierzyli, że moskiewskie procesy pokazowe z lat 30. były misternym oszustwem zorganizowanym, aby usprawiedliwić czystkę wrogów Stalina, nazywanych „teoretykami spiskowymi”. Okazało się, że mieli rację. Dziennikarze początkowo uważali Woodwarda i Bernsteina za teoretyków spiskowych, gdy przedstawili sprawę włamania do kompleksu Watergate zaaranżowanego politycznie. Rządy USA i WIELKIEJ BRYTANII nazwały ludzi, którzy uważali, że sprawa inwazji na Irak w 2003 roku-aby zlokalizować te wciąż Zaginione BMR, które iracki reżim miał rzekomo produkować – „teoretykami spiskowymi”.

Po drugie, możemy powiedzieć, że teoria spiskowa nie jest teorią spiskową, gdy staje się oficjalną teorią. Jest to nic innego jak praktyka etykietowania. Problem z tą praktyką etykietowania polega na tym, że ludzie na stanowiskach władzy używali etykiety do ukrywania nadużyć. Przyjęcie, że etykiety „teoria spiskowa” i „teoretyk spiskowy” są z konieczności pejoratywne, nie odpowiada na pytanie, jak powinniśmy reagować na przypadki, w których powinniśmy wierzyć teoriom spiskowym.

istnieje trzecia, bardziej filozoficzna odpowiedź na problem, że niektóre teorie spiskowe są prawdziwe. Zamiast definiować wiarę w „teorie spiskowe” jako ogólnie irracjonalną, moglibyśmy po prostu traktować je jako teorie – jako domniemane wyjaśnienia zdarzeń, które przytaczają spisek jako istotną przyczynę. Ten sposób patrzenia na teorię spiskową stał się normą w literaturze filozoficznej na ten temat (z kilkoma godnymi uwagi wyjątkami). Filozofowie zainteresowali się, kiedy racjonalne jest wierzyć w teorie spiskowe, i jakie—jeśli w ogóle-podstawy mogą istnieć, aby mieć podejrzenia prima facie niektórych z nich. Zamiast traktować je jako klasę podejrzanych przekonań, a następnie próbować dowiedzieć się, dlaczego racjonalne jest wierzyć niektórym z nich, zadaniem akademickim jest analiza, w jaki sposób dowody i argumenty układają się za lub przeciwko teoriom spiskowym w każdym przypadku.

o co chodzi z teoriami spiskowymi, co oznacza, że zasługują one na więcej niż inne przypadki podobnie błędnych przekonań?

poza tą dziedziną teorie spiskowe są traktowane bardziej surowo niż inne rodzaje teorii. Niektórzy ludzie są tak zaniepokojeni „spiskowością”, że projektują projekty badawcze, aby dowiedzieć się, dlaczego ludzie wierzą w teorie spiskowe i jak ich od tego odwieść. Dlaczego ci sami ludzie nie interesują się innymi-izmami, takimi jak scjentyzm (tendencja do wierzenia w jakiekolwiek stare naukowe wyjaśnienia lub teorie), psychologizm (gdzie ludzie wysuwają Ludowo-psychologiczne teorie wyjaśniające złożone ludzkie zachowania)? Te-izmy skłaniają również ludzi do wiary w sprzeczne teorie, do promowania przekonań, które mają negatywne konsekwencje społeczne, do ignorowania roli zbiegów okoliczności i są przykładami wad epistemicznych. Co jest takiego w teoriach spiskowych, co oznacza, że zasługują one na więcej opresji niż inne przypadki podobnie błędnych przekonań?

można by pomyśleć, że to dlatego, że wiara w teorie spiskowe jest niebezpieczna. Bez wątpienia wiara w niektóre teorie spiskowe jest niebezpieczna; wszyscy jesteśmy świadkami roli różnych teorii spiskowych COVID – 19, z których niektóre spowodują, że ludzie zignorują dystans społeczny lub odmówią przyjęcia szczepionki, gdy stanie się ona dostępna. Jednak scjentyzm wokół rzekomych leków COVID-19 jest również powodem do niepokoju.

Weźmy na przykład lek hydroksychlorochinę, który został zaproponowany jako część planu leczenia pacjentów, którzy zakontraktowali COVID-19. Narkotyk trafił na pierwsze strony gazet, kiedy prezydent USA Donald J. Trump zachwalał jego pozorną skuteczność, jednak większość badań medycznych wskazuje, że nie ma szczególnych korzyści dla pacjentów stosujących lek, jeśli chodzi o leczenie COVID-19. Jednak ludzie wezwali do udostępnienia hydroksychlorochiny pacjentom dotkniętym nowym koronawirusem. To nie jest oparte na nauce. Jest to natomiast przypadek wiary w coś, co wygląda naukowo. Scjentyzm, a nie nauka, stoi za jego żądaniem.

to samo widzimy z ludźmi, którzy proponują alternatywy dla blokad COVID-19, lub modne porady dietetyczne w mediach: idee są przedstawiane jako naukowe i dlatego są wyniesione na wysoką pozycję ze względu na scjentyzm: przekonanie, że jeśli coś wygląda na naukowe, należy w to wierzyć. Fakt, że są to poglądy mniejszościowe, lub faddish teorie pozostaje na jednej stronie.

bardziej zasadniczo, pomyśl o wskaźniku niepowodzeń teorii naukowych w ogóle. Proces generowania i testowania teorii w naukach oznacza, że nowe teorie są stale proponowane, testowane i odrzucane. Niewiele teorii przetrwało wystarczająco długo, aby stać się częścią naukowego konsensusu.

Inne domeny również cierpią z powodu tego rodzaju problemów. W psychologii istnieje kryzys replikacji: okazuje się, że wiele kluczowych, nawet fundamentalnych, odkryć w dziedzinach takich jak psychologia społeczna nie udało się odtworzyć podczas testowania. Na tej podstawie wiele prac w psychologii jest co najmniej wątpliwe.

kwestie, które usprawiedliwiamy w innych domenach, są traktowane jako zastrzeżenia powalające w przypadku „teorii spiskowych”.

nikt jednak nie mówi, że powinniśmy traktować teorie naukowe lub psychologiczne jako „szalone, złe lub niebezpieczne” w taki sam sposób jak teorie spiskowe. Kwestie, które usprawiedliwiamy w innych dziedzinach, są traktowane jako zastrzeżenia powalające w odniesieniu do”teorii spiskowych”.

zostaje nam pytanie: dlaczego ludzie czepiają się teorii spiskowych?

wiele dyskusji wokół teorii spiskowych ma charakter definitywny: to, w jaki sposób definiujemy właściwy przedmiot teorii spiskowej, decyduje o tym, czy wiara w poszczególne teorie spiskowe jest racjonalna.

Etykieta „mad, bad, and dangerous” to wąska definicja teorii spiskowej. Wyklucza szerszy zestaw wyjaśnień, które cytują spiski jako istotne przyczyny, takie jak przyjęte wyjaśnienia moskiewskich procesów pokazowych, afera Watergate; 9/11 i 2003 inwazja na Irak. Pejoratywne określenie „teorii spiskowej”odnosi się tylko do tych, które są wyraźnie fałszywe, a więc irracjonalne.

Jeśli uczeni interesują się tylko teoriami spiskowymi, które zostały już zdefiniowane jako irracjonalne, to badania, które pokazują, że teorie spiskowe są „szalone, złe i niebezpieczne” nie są ani interesujące (potwierdzają to, co już wiemy), ani nie mogą być rozszerzone na szerszy zestaw „teorii spiskowych.”

Filozofowie badający teorię spiskową argumentowali, że powinniśmy mówić o teoriach spiskowych w szerszym znaczeniu. Powinniśmy być zainteresowani analizą całej klasy działalności konspiracyjnej, a nie tylko teorii spiskowych, które już podejrzewamy. Jeśli nasza analiza jest skoncentrowana na teoriach, które już uważamy za prima facie fałszywe lub problematyczne, to analiza tego, co uważamy za właściwe teorie spiskowe, potwierdzi tylko to, co myślimy, że już wiemy.

Definiowanie teorii spiskowych jest nie tylko nieciekawe, ale może być niebezpieczne. Nikt nie zaprzecza, że spiski czasami występują. Jeśli traktujemy teorie spiskowe lekceważąco, nie uda nam się zbadać podejrzanych spisków, które warto traktować poważnie. W końcu rząd radziecki zapewnił zachód, że moskiewskie procesy są prawdziwe i uczciwe, kiedy nie są. Nixon zaprzeczył udziałowi w włamaniu do kompleksu Watergate, ale kłamał. Blair i Bush zapewnili swoich ludzi, że istnieją wyraźne dowody na to, że reżim Saddama Husajna produkował broń masowego rażenia, ale ich dowody zostały sfałszowane.

niebezpieczeństwo spisku wobec polityki nie może być zaniżone, a prima facie lekceważące podejście do zarzutów o spiskowanie może upoważnić rządy do ucieczki z ich tuszowania. Stalin zmarł naturalnie w swoim łóżku, pomimo pomocy w zorganizowaniu zmasowanego spisku w odniesieniu do procesów moskiewskich. Nixon wygrał osuwisko reelekcji po Watergate. Bush i Blair prowadzili wojnę w Iraku pomimo sfałszowanego charakteru dossier, które posłużyło do uzasadnienia ich działań wojskowych.

nie można zaprzeczyć, że niektóre (prawdopodobnie wiele) teorie spiskowe wyglądają bardzo podejrzanie. Od twierdzeń o obcych, zmieniających kształty jaszczurach po wątki Nowego Porządku Świata, wiele teorii spiskowych wygląda, prima facie, fantastycznie. Jednak nawet te nie powinny być automatycznie odrzucane; ktoś powinien oceniać je na podstawie ich dowodów. Jeśli okaże się, że złe Gady naprawdę kontrolują brytyjską monarchię lub że istnieje Głębokie Państwo, to są to rzeczy, którym czujni obywatele powinni się przeciwstawić.

wraz z innymi filozofami, socjologami, antropologami i teoretykami Kultury argumentowałem, że powinniśmy przestać czepiać się teorii spiskowych po prostu dlatego, że nadano im pejoratywną Etykietę.”Powinniśmy raczej traktować je jak każdą inną teorię i oceniać je na podstawie ich zalet. Nie oznacza to, że powinniśmy traktować ich bezkrytycznie. Oznacza to, że musimy kwestionować nasze założenia, a czasem je zostawić. Odrzucenie idei, że spiski mogą stać za pewnymi wydarzeniami na świecie, tylko przysparza kłopotów.