Articles

Krótka historia afrykańskich słów klikających

prawdopodobnie wiesz, czym są Dźwięki klikające. Niektóre języki Południowej Afryki słyną z ich posiadania, częściowo dzięki występom w takich kulturowych wektorach, jak film the Gods Must Be Crazy i piosenka Miriam Makeby „Qongqothwane”, lepiej znana jako „the Click Song.”To dźwięki, które wydają angielscy mówcy-ale nie jako część słów. Używamy ich jako dźwięków na własną rękę do takich rzeczy jak wyrażenia dezaprobaty („tsk”), lub do naśladowania pukania, lub zachęcić konia.

wyobraźcie sobie, teraz, gdybyśmy zaczęli używać kliknięć w naszych słowach, jak innych dźwięków. I nie mam na myśli zapożyczania słów z jednego z języków, które ich używają. Mam na myśli Wsadzanie ich w środek słów, które już mamy. Co jeśli zastąpimy c w kawie kliknięciem? Czy t w herbacie?

to nie jest coś, co zwykle ma się zdarzyć w językach. Jasne, języki pożyczają Dźwięki-angielski ma kilka dźwięków zapożyczonych z francuskiego, takich jak „zh”, które mówimy słowami takimi jak miara, skarb i garaż. Ale ten dźwięk pojawił się jako część zapożyczonych słów. Nie jest zwykle tak, że język pożycza dźwięk i zamienia go na środek słów, które już ma. Ale to właśnie robiły Zulu, Xhosa i niektóre pokrewne języki Południowej Afryki.

To prawda. Każde kliknięcie w piosence „click song” Miriam Makeby, która jest w Xhosa, jest dźwiękiem, który został zapożyczony z sąsiedniego języka i zamieniony na istniejące słowa-i nie wszystko tak dawno temu.

w południowej Afryce występują dwie grupy języków: języki Khoisańskie i niektóre języki z rodziny Niger-kongijskiej, przede wszystkim Zulu i Xhosa. Języki Khoisańskie były w nich od niepamiętnych czasów, a ich użytkownicy zawsze byli w południowej części Afryki. Język Zulu, Xhosa i inne języki z nimi związane mają już tylko kilkaset lat. Należą do grupy języków Nigersko-kongijskich zwanych szeroko Bantu (z wyjątkiem Republiki Południowej Afryki, gdzie określenie Bantu było używane w Polityce rasistowskiej). Są one całkowicie niezwiązane z językami Khoisan; języki Niger-Kongo powstały w I wokół dzisiejszej Nigerii i rozprzestrzeniają się wraz z rozprzestrzenianiem się ich użytkowników.

uczeni od dawna sądzili, że Zulu, Xhosa i pokrewne języki zapożyczały od języków Khoisan poprzez intermediację. Ale pierwotny pomysł, jaki mieli, był taki, że wojownicy Bantu brali panny młode od ludów Khoisan, być może siłą, i że wojownicy byli z dala od domu tak bardzo, że dzieci odbierały kliki od swoich matek i używały ich w języku swoich ojców.

są pewne problemy z tą teorią. Po pierwsze, relacja między kulturami Bantu a kulturami Khoisan w czasie zaciągania pożyczek była bardziej przyjazną relacją handlową, a nie konfliktem zbrojnym. Małżeństwa mieszane miały miejsce prawdopodobnie w ten sam sposób, jak małżeństwa między, powiedzmy, Amerykanami i Kanadyjczykami — a może nieco częściej. Po drugie, kiedy dzieci dorastają z rodzicami, którzy mówią dwoma językami, nie blenderyzują ich przypadkowo. Uczą się obu języków i uczą się, jakie dźwięki brzmią w jakim języku.

około 1990 roku językoznawca Robert Herbert przyjrzał się społeczeństwom na tyle dokładnie, by dostrzec o wiele bardziej prawdopodobną — i o wiele ciekawszą — przyczynę: rzecz zwaną hlonipha. Hlonipha jest rodzajem mowy „szacunku”. W kulturach Zulu i Xhosa (obecnie mniej w niektórych obszarach) niektórzy ludzie nie powinni wymawiać imion niektórych innych ludzi, ani nawet mówić rzeczy, które brzmią jak ich imiona. Na przykład kobieta nie wymawia imienia swojego teścia. Wyobraź sobie, że Twój teść miał na imię William Jackson. Nie tylko nie powiedziałbyś Williamowi czy Jacksonowi, ale także nie powiedziałbyś will, jack, jacks, a może nawet yum czy son. Więc co byś powiedział?

przydałaby ci się parafraza, tak jak zabobonni aktorzy mówią „Szkocka Sztuka” zamiast „Makbet.”Ale można też zamienić inny dźwięk. Ale jakiego dźwięku można użyć, aby nie uczynić z niego innego słowa, które może oznaczać coś innego, a jednocześnie uczynić go zrozumiałym? Żony Khoisan wiedziały, czego używać: kliknięć.

teraz może się wydawać, że spowoduje to inny zestaw słów kliknięcia dla każdej osoby. Ale dwa czynniki pomogły zakotwiczyć kliknięcia. Po pierwsze, niektóre słowa były takie same dla wszystkich ludzi — imię króla, na przykład, ale także nazwy niektórych zwierząt i rzeczy, z którymi ludzie chcieli uniknąć kłopotów. Nie musisz mówić „wiesz co”, kiedy możesz po prostu wcisnąć jedno kliknięcie w nazwę, powiedzmy, węża.

drugim czynnikiem jest to, że gdy kliknięcia zaczęły kojarzyć się z uprzejmą mową, ludzie używali ich bardziej ogólnie w słowach, gdy chcieli brzmieć uprzejmie, nawet jeśli słowa nie były nazwami, których musieli unikać. Niektóre słowa otrzymałyby warianty, które nie były klikane do ogólnego użytku, ale klikane dla uprzejmej mowy. I z tego wynikły pary słów o różnych odcieniach znaczenia — na przykład słowo bez kliknięcia oznaczające „wylać” i słowo kliknięte oznaczające ” posypać ceremonialnie.”A słowa klikające rozprzestrzeniają się po językach. Około 15 procent wyrazów Zulu i Xhosa zawiera m.in. nazwę języka Xhosa. (W językach Khoisan jest to 40-60%.)

ale to nie odpowiada na jedno inne pytanie: Skąd się wzięły języki Khoisańskie? Dlaczego mają kliknięcia, gdy prawie nie ma innych języków?

zaproponowano kilka teorii. Jeden z uczonych, Alec Knight, około 10 lat temu zaproponował, że kliknięcia są przydatne dla kultur Khoisan, w szczególności dlatego, że są (lub były) kulturami myśliwsko-zbierackimi, a dźwięki kliknięć są jak dźwięki lasu, więc nie przestraszyłyby zwierząt, gdyby używały ich podczas polowania.

są pewne problemy z tym pomysłem. Po pierwsze, społeczeństwa ludzkie w ogóle zaczęły się jako społeczeństwa łowiecko-zbierackie, a niektóre nadal są, podczas gdy wiele ludów Khoisan nie było łowiecko-zbierackich od dłuższego czasu, więc dlaczego tylko Khoisan? Po drugie, Szepty i gesty dobrze służyły myśliwym gdzie indziej. I nie możesz szeptać. Brzmi jak pękająca gałąź. Wyobraź sobie, że skradasz się do jelenia. Nagle nadepniesz na gałązkę i pęknie. Co dalej? Jeleń śruba, oczywiście. Boczne kliknięcie to częsty dźwięk używany do poruszania się Konia.

więc dlaczego te języki mają kliknięcia, kiedy większość innych nie? Cóż, właściwie większość innych to robi — po prostu nie używają ich jako dźwięków w słowach. Tsk! A każda rzecz, która może być użyta w mowie, prawdopodobnie zostanie użyta gdzieś przez kogoś. Im bardziej naturalna i automatyczna jest integracja z językiem, tym więcej języków będzie ją miało — prawie wszystkie języki mają jakąś wersję samogłosek „ah”, „oo” i „ee”, na przykład. Im trudniej jest go używać w słowach, tym mniej Języków będzie go miało — słynny czeski dźwięk ř nie pojawia się w zbyt wielu językach.

Dlaczego więc języki Khoisańskie? Podobnie jak wszystkie — i szły długo bez dużej ingerencji z innych języków, więc kliknięcia nie zostały wypchnięte. A ostatnio też klikają w niektóre języki Bantu.