Louis Armstrong Society Jazz Band
Louis Armstrong, który był czule nazywany „Satchmo” przez swoich przyjaciół, nigdy nie chwalił się, że wymyślił jazz, lub nawet był jednym z jego lepszych graczy. Ale każdy, kto słyszał jego niepowtarzalny styl, musi zgodzić się, że Louis Daniel „Satchmo” Armstrong był chyba najlepszy, jaki kiedykolwiek istniał. Światową popularność jazzu można bezpośrednio przypisać jego zaraźliwemu stylowi wykonania i bezinteresowności, która charakteryzowała jego osobowość.
Armstrong w młodości pracował na różnych niewykwalifikowanych stanowiskach. Sprzedawał węgiel i miał młodzieńczą skłonność do psot. Na wyzwanie od przyjaciela, wystrzelił z pistoletu na South Rampart Street, za co otrzymał 18-miesięczny wyrok w domu kolorowego Waifa, gdzie ostatecznie znalazł się pod muzycznym wpływem „kapitana” Petera Davisa. Wyczuwając, że Armstrong miał gorącą chęć uczenia się muzyki, Davis zapewnił młodemu Louisowi podstawowe szkolenie muzyczne na kornet. Dzięki takiemu uprzejmemu gestowi historia muzyki popularnej została bez wątpienia na nowo napisana.
w 1922 roku młody Satchmo był gotowy dołączyć do zespołu swojego idola, Joe „King” Oliver ’ s Creole Jazz Band w Chicago. Po przybyciu do Wietrznego Miasta stał się znakomitym muzykiem. Częścią wpływu, jaki Armstrong przyniósł do Chicago, był niesamowity trening uliczny w tylnych alejkach i klubach Storyville Big Easy.
na początku lat 30.popularność Armstronga osiągnęła tak epickie rozmiary, że wraz ze swoim zespołem odbył tournée po Europie, co było kamieniem milowym dla każdego wykonawcy, zwłaszcza młodego czarnoskórego muzyka. Wraz z upływem lat osobowość Armstronga i jego gwiazda wciąż rosły. Popularność Satchmo nigdy nie słabła przez całe jego życie. Grał dla prezydentów, europejskich królów i królowych ukochanej Afryki. Często koncertował na arenie międzynarodowej jako specjalny wysłannik Departamentu Stanu USA, reprezentując swój kraj i Nowy Orlean z ludzką jakością, godnością, urokiem i doskonałością. Na każdym przystanku, który zrobił w ciągu ponad pół wieku występów, zawsze promował swoją miłość do Nowego Orleanu i zapaloną pasję do czerwonej fasoli i ryżu. Jednak ze wszystkich wyróżnień, swoje największe uznanie zaliczył jako wybrany Zulu Król Mardi Gras 1946.
w artykule poświęconym karierze Armstronga z sierpnia 1991 roku, New York Times stwierdził: „siła jego geniuszu, w połączeniu z jego stylem życia, zmusiła białych do przemyślenia swojego rasizmu, niezależnie od tego, czy o tym wiedzieli, czy nie.”Louis Armstrong: gigant, który pomógł ukształtować Nowy Orlean i Amerykę.
Leave a Reply