Papież Gregorio XVIII – teraz po prostu Ginés Jesús Hernández – nie wychyla się. Kiedyś były przywódca duchowy Palmariańskiego Kościoła Katolickiego, teraz zaszył się ze swoją dziewczyną Nieves w Hiszpańskiej Sierra Nevada. I nie bez powodu. Nie tylko odwrócił się plecami od tego wątpliwego odgałęzienia Kościoła rzymskokatolickiego, którego świętymi są Adolf Hitler i Francisco Franco; postanowił również rzucić organizację na kolana objawieniami podstępnych transakcji i uchylania się od płacenia podatków.

„to wszystko jest ustawione, szczególnie finansowe”-deklaruje po 32 latach w sektie. „Oni po prostu używają cudu Dziewicy Maryi jako przykrywki.”

objawienia byłego papieża podniosły również wieko na odizolowanym świecie, w którym dzieci i dorośli zostali wypraci mózgów manipulacyjnymi tekstami religijnymi głoszącymi między innymi nadejście Antychrysta.

ale pieniądze były siłą napędową tego ultrakonserwatywnego ruchu religijnego, zgodnie z wewnętrznymi dokumentami i osobistymi kontami biskupów i byłych członków, a uchylanie się od podatków od milionów wlewających się do ich kaset jest standardową praktyką.

La Iglesia de El Palmar de Troya została założona w Sewilli w 1974 roku po tym, jak cztery młode uczennice przysięgły, że widziały wizję Maryi Panny. Ustalono credo, które promowało Papieża rzymskokatolickiego Pawła VI jako męczennika, podczas gdy kolejni papieże z Rzymu, dzięki kolejnym wizjom, zostali „ekskomunikowani”, a Stolica Apostolska przeniesiona do maleńkiej wspólnoty El Palmar de Troya w prowincji Sewilla.

El Palmar de Troya została założona w Sewilli w 1974 roku po tym, jak cztery młode uczennice przysięgały, że widziały wizję Maryi Panny

liczba wyznawców wzrosła w ciągu następnych 40 lat, a rodziny wierzących miały aż 15 dzieci, aby powiększyć szeregi, które zgodnie z do Hernándeza doszli do liczby 5000.

ale co odróżnia El Palmar de Troya od pozostałych 250 sekt kwitnących na hiszpańskiej ziemi? Głównie dzięki międzynarodowym darowiznom w wysokości około 2 milionów euro rocznie od międzynarodowych obserwatorów z Ameryki Łacińskiej, Szwajcarii i Niemiec.

„zanim wprowadzili euro, widziałem, jak datki w wysokości 250 000 dolarów przychodziły miesiąc po miesiącu od jednej osoby”, mówi były biskup Palmarian, ojciec Guido, który opuścił sektę 15 lat temu, a dziś jest biznesmenem, który mówi, że woli pozostać anonimowy.

według jednego z członków, który również poprosił o zachowanie anonimowości: „Zaledwie półtora roku temu misjonarz przywiózł z Augsburga w Bawarii 500 tys. euro-wpływy ze sprzedaży domu należącego do kościoła. Jechałem samochodem z Niemiec. Byłem świadkiem.”Mówi, że sprzedaż Nieruchomości kościelnych pomogła zebrać fundusze, ponieważ darowizny spadły z powodu kryzysu: ten rodzaj niekonwencjonalnego międzynarodowego transferu nie był jednorazowy.

ojciec Dámaso, znany również jako José Carrasco, mówi, że sekta nie ufa władzom. „Ginés wie, że doszło do unikania podatków i mafijnych operacji prania pieniędzy” -mówi. „Jest to świetna okazja dla fiskusa, aby dotrzeć do sedna rachunków El Palmar de Troya. Powinni zbadać wszystkich, od Clemente de Domíngueza, który był papieżem w latach 1978-2005, po jego następcę Manuela Alonso, a także Ginésa Hernándeza, i dowiedzieć się dokładnie, jak działały ich finanse.”

Dámaso, który przeprowadził się do Irlandii po odejściu z sekty, wspomina dalej: „byłem towarzyszem Ojca Elíasa, który wcześniej był księgowym El Palmara. Kierownictwo odbywało tajne spotkania z bankierami z Banesto i konsultantami z Utrera w celu zawiązania transakcji biznesowych. Wyszli z brzegów z walizkami i ciągle patrzyli przez ramię. Powiedzieli mi: „zawsze powinieneś być o krok do tyłu, pilnować pieniędzy.”

Po kryzysie wiary papież Grzegorz XVIII opuścił sektę, zabierając ze sobą dokumenty, które zagroził upublicznieniem w przypadku jakiegokolwiek legalnego powrotu z przywództwa kościoła.

„dopóki mi nie przeszkadzają, zostawię Palmar w spokoju” – mówi Hernández, który zaprzecza sugestiom, że ukradł 2 miliony euro, wraz z BMW X6 Popemobile. „Jestem zarejestrowany jako bezrobotny”, mówi ze swojego schronienia w Monachil, Granada.

El Palmar udało się utrzymać swoją działalność finansową w tajemnicy w ciągu ostatnich 40 lat dzięki ostrej polityce izolacji, która utrzymuje wiernych odizolowanych od reszty świata. Ale wszystko może się zmienić. Nie tylko biznesowa strona jego stroju została zachwiana, ale także członkowie zastanawiają się nad rozbieżnościami co do przewidywań sekty.

według jednego z tekstów religijnych, „smok wcielony, Antychryst w postaci człowieka, zły, urodził się w roku 2000 W Betlejem, mieście Dawida.”Po tym następował inny tekst, głoszący:” Antychryst lub zły, za boskim pozwoleniem, zostanie nam pokazany w wieku 12 lat, zanim zostanie uwolniony ze swoich łańcuchów. Przybędzie pod postacią cudownego cuda i pokaże nam mądrość i przekona nas o swojej mocy fałszywymi cudami, które będą rozpowszechniane na całym świecie przez jego piekielną matkę i innych wielbicieli.”

Rok 2013 przyszedł i minął bez śladu tego diabła, sadząc ziarno wątpliwości w społeczności. Obiecana ekspansja Królestwa Palmariańskiego przez 70 mnichów i mniszek Kościoła jako „największa znana człowiekowi” również się nie zmaterializowała.

kierownictwo kościoła trzykrotnie wycofywało takie teksty religijne, raz na polecenie Hernándeza, by usunąć niespełnione przepowiednie. Pretekstem było to, że musieli uaktualnić dane papieża, ale gdy już to robili, pozbyli się wszystkiego, co mogłoby być uznane za nieprawdziwe. Nie miało to jednak znaczenia, że Domínguez, Alonso i Hernández kłamali na temat wizji Dziewicy. Ważną rzeczą była ślepa wiara w zakon.

Miguel Perlado, psycholog specjalizujący się w kultach religijnych i założyciel iberoamerykańskiego Stowarzyszenia Na Rzecz badania nadużyć psychologicznych, potraktował siedmiu byłych członków i uważa ich za poważnie uszkodzonych psychicznie.

„młodzi ludzie, którzy wychodzą, są zagubieni” „Mają duży problem ze swoją tożsamością. Byli emocjonalnie wykorzystywani i Prani mózgów, aby czuć się przerażeni Szatanem.”

Po latach poddania się radykalnej doktrynie sekty, cierpią na warunki psychopatologiczne, które prowadzą do poważnych problemów, takich jak uzależnienie od narkotyków i ataki lęku. Perlado definiuje sektę jako ” maszynę do robienia pieniędzy.”

” najgorsze jest to, jak robią pranie mózgu dzieciom, które nie mogą rozmawiać z nikim poza Kościołem ” – mówi Ojciec Guido.

więc w jaki sposób ruch taki, początkowo podsycany jedynie sfabrykowanymi objawieniami, zdołał przyciągnąć tak wielu członków?

najwyraźniej Domínguez był obdarzony nieodpartą charyzmą, którą uwodził potencjalnych zwolenników. I kiedy korzystał z kontaktów seksualnych z różnymi partnerami, domagał się od swoich wyznawców absolutnego celibatu, którzy czcili jego cechy przywódcze. Miał opinię na temat wszystkiego i żywą osobowość. Manuel Alonso, który miał być następnym papieżem, pracował w skrzydłach tłumacząc teksty ultrakonserwatywne na wiele języków, aby zdobyć zwolenników na całym świecie. Pielęgnowali mentalność my i oni z wrogami, w tym kościołem rzymskokatolickim, masonami, komunistami i klasami politycznymi.

co odróżnia El Palmar de Troya od pozostałych 250 sekt kwitnących na hiszpańskiej ziemi? Głównie jego zdrowy przepływ środków pieniężnych

obecny papież, Pedro III, odmówił komentarza na temat objawień dotyczących jego kościoła. – Nie udzielamy wywiadów-powiedział EL PAÍS przez telefon.

tymczasem Perlado podsumowuje: „ruchy napędzane przez pieniądze są brutalne. Można się tam dostać tylko trasą Al Capone.”

Regulamin i więcej regulaminów

Ginés Jesús Hernández utrzymuje, że w czasie pięcioletniej kadencji papieża rozluźnił zasady obowiązujące posłów. Jednak psycholog Miguel Perlado kwestionuje to: „przepisy nie są złagodzone, ale stały się znacznie bardziej rygorystyczne. Zbyt wiele żądań stawiano młodym ludziom, którzy nigdy nie osiągną tego rodzaju czystego stanu.”Na przykład sekta nałożyła na członków coraz bardziej rygorystyczne przepisy, zakazując im chodzenia do kina lub noszenia krótkich rękawów.

tymczasem Hernández narzucił swoje poglądy polityczne pod pozorem religion.In w Kazaniu wygłoszonym 20 listopada 2011 r., które zbiegło się z wyborami powszechnymi w Hiszpanii, Hernández powiedział członkom, aby wykonali następujące czynności: „Modlitwa i pokuta; Modlitwa i pokuta; posłuszeństwo hierarchii i pokora. To jest droga Chrystusa. To albo nic. Krzyż albo nic.”

nawiązując do systemu autonomii regionalnej Hiszpanii, powiedział: – Każdy region autonomiczny chce więcej koncesji, aby mógł więcej kraść. Grupa Bilderberg zarządza światem, nimi i innymi małymi grupami, które są ze sobą powiązane… kiedy rząd ich denerwuje, dzwonią do nich. Zmień się albo twoje życie się skończy. Wystarczy spojrzeć na włoskiego premiera Aldo Moro.”

dodał, że El Palmar de Troya musiał w ostatnich latach zrzucić wyznawców: „musieliśmy ekskomunikować prawie połowę kościoła. Prawie wszyscy nasi wyznawcy w Irlandii zostali ekskomunikowani, także w Niemczech i w wielu innych miejscach-wyjaśnił, podkreślając zagrożenia, jakie niesie ze sobą społeczeństwo: – internet, podobnie jak wszystkie inne środki komunikacji, jest zarządzany przez masonów, moje Drogie dzieci-powiedział.

wersja angielska autorstwa Heather Galloway.