populacja nauczycieli w USA jest coraz większa, a więcej kobiet
nauczanie w Stanach Zjednoczonych było kiedyś uważane za karierę dla mężczyzn. Następnie struktura płci zawodu zmieniła się dramatycznie około połowy XIX wieku, kiedy narodził się system szkół publicznych w kraju. Jak drzwi do szkoły otworzyły się dla dzieci wszystkich klas społecznych i płci, tak samo zawód edukacyjny. Pod koniec 1880 roku kobiety stanowiły większość—63 procent-wszystkich nauczycieli w kraju (chociaż mężczyźni nadal stanowili większość siły nauczycielskiej w szkołach średnich aż do końca 1970 roku). W ciągu kilku dekad wybór nauczania małych dzieci został ugruntowany jako z natury „Kobiecy” pościg; w rzeczywistości dziewczyny, które nie mogły lub nie chciały być gospodyniami domowymi, miały kilka innych opcji pracy.
jednak w połowie XX wieku zmiany kulturowe i polityczne spowodowały wzrost liczby kobiet poszukujących pracy w tradycyjnie „męskich” sektorach. Zmiany te skłoniły również do odwrotu-choć w mniejszym stopniu: liczba mężczyzn poszukujących pracy w klasie wzrosła i wzrosła o 31 procent od początku 1980 roku.
jednak pomimo tego, rozkład płci w zawodzie dziwnie wzrosła, zgodnie z niedawno opublikowanymi danymi, głównie dlatego, że kobiety nadal prowadzą nauczanie w znacznie większym tempie niż mężczyźni. Według badań prowadzonych przez profesora Uniwersytetu Pensylwanii Richarda Ingersolla, naród był świadkiem „powolnego, ale stałego” wzrostu udziału edukatorów K – 12, którzy są kobietami. W roku szkolnym 1980-1981 mniej więcej dwie na trzy—67 procent—nauczycielki w szkołach publicznych stanowiły kobiety; w roku szkolnym 2015-16 odsetek nauczycielek kobiet wzrósł do ponad trzech na cztery, osiągając poziom 76 procent. (W latach 1987-2015 wielkość siły nauczycielskiej wzrosła o ponad 60 procent, z około 2,5 miliona do około 4,5 miliona, zgodnie z najnowszym raportem, co pomaga wyjaśnić, dlaczego pole przechyliło się dalej kobieta pomimo rosnącej liczby mężczyzn w zawodzie.)
tendencja jest „dziwna”-piszą w raporcie Ingersoll i jego współautorzy—wszyscy uczeni edukacji, a większość z nich byli nauczyciele klas. Ogólnie rzecz biorąc, począwszy od lat 70.XX wieku w zawodach w kraju nastąpił znaczny spadek segregacji płci, ponieważ liczba kobiet na rynku pracy wzrosła. Wskaźnik, który mierzy, ile kobiet lub mężczyzn musiałoby zmienić pracę, aby osiągnąć równy podział płci w różnych zawodach, spadł o 26 procent w latach 1972-2002, kiedy był najniższy, zgodnie z raportem Instytutu Badań nad polityką kobiet z 2010 roku.
więcej historii
Ingersoll i jego zespół badawczy podkreślają rosnący odsetek kobiet, które są na przykład lekarzami (z 10 procent w 1972 r.do 40 procent w 2018 r., zgodnie z danymi Bureau of Labor Statistics i sondażami federalnymi), prawnikami (z 4 procent do 37 procent w tym samym okresie) i farmaceutami (13 procent do 63 procent). Inne badania pokazują, że mniej studentek poszukuje stopni dydaktycznych: pod koniec lat 70.około jedna trzecia kobiet zapisanych do amerykańskich uczelni kształciła się na kierunku Edukacja; dziś udział ten spadł do 11 procent.
co tłumaczy te sprzeczne tendencje? Wiele z nich sprowadza się do nieporozumień, co pociąga za sobą nauczanie i jak te założenia krzyżują się z normami płci. W przeciwieństwie do wielu innych krajów, w Stanach Zjednoczonych nauczanie jest od dawna postrzegane jako zawód o stosunkowo niskim statusie. W 2018 r. ankieta wśród osób w około trzech tuzinach krajów poprosiła respondentów, aby ocenili różne zawody 14—w tym nauczanie, medycynę, prawo, pracę społeczną i inżynierię stron internetowych—według postrzeganego statusu społecznego każdej kariery. Z jednej strony, uczestnicy ankiety w Stanach Zjednoczonych oceniali nauczycieli w średnim rankingu i mieli tendencję do porównywania ich do bibliotekarzy; respondenci w krajach takich jak Chiny i Malezja, z drugiej strony, umieszczali nauczycieli na pierwszym miejscu, analogicznie do lekarzy.
Czytaj: niech kobiety uczą
To kulturowe lekceważenie nauczania ma konsekwencje płciowe: status danej kariery ma tendencję do korelowania z udziałem mężczyzn w tym zawodzie—wyższy status oznacza więcej mężczyzn, ogólnie rzecz biorąc. A to ma swoje konsekwencje: Badania wykazały, że pracodawcy przywiązują mniejszą wagę do pracy wykonywanej przez kobiety niż do pracy wykonywanej przez mężczyzn. Tendencje te wzmacniają się wzajemnie w nieskończoność.
w danej dziedzinie bardziej prestiżowe pozycje przyciągają więcej mężczyzn. Warto zauważyć, że prawie połowa wszystkich dyrektorów, w tym dwie trzecie tych, którzy obsługują szkoły średnie, to mężczyźni, podobnie jak ponad trzy czwarte kuratorów szkolnych. Ponadto, według badania Ingersoll, dziewięć na 10 nauczycieli szkół podstawowych to kobiety, w porównaniu z sześcioma na 10 ich odpowiednikami w szkołach średnich. W szczególności Prekindergarten jest mocno zdominowany przez kobiety, być może dlatego, że młodsze dzieci mogą zostać odrzucone jako wymagające niewiele więcej niż śpiewanie” kółek w autobusie”.
Julio González, 23-letni przedszkolak w publicznej Dwujęzycznej Szkole Na Lower West Side w Chicago, przyznał, że kupił takie stereotypy, gdy Teach for America po raz pierwszy zaoferował mu pracę nieco ponad rok temu, prosto z University of Texas at Austin. „Upewniłem się, aby zapytać ludzi,” czy to jest prawdziwa praca, czy jestem tylko uwielbioną opiekunką?”- wspomina. Będąc Meksykaninem pierwszego pokolenia, który marzył o zostaniu prawnikiem, aby móc wspierać społeczności o niskich dochodach, takie jak jego własne, González w końcu zdał sobie sprawę, że nauczanie może być bardziej skutecznym sposobem służenia tym społecznościom. W końcu uprzedzenia rasowe i płciowe jednostki rozwijają się w bardzo młodym wieku.
prestiż nie jest tylko pojęciem, ponieważ ma tendencję do ścisłego korelowania z rekompensatą. Fakt, że sale lekcyjne prekindergarten mają trudności „przyciągnięcie mężczyzn jako nauczycieli wczesnego dzieciństwa nie jest zaskakujące,” Marcy Whitebook, który współprowadzi UC Berkeley Center for the Study of Child Care Employment, powiedział w e-mailu, biorąc pod uwagę, że praca jako nauczyciel pre-K ” jest postrzegana jako droga do ubóstwa.”
nauczyciele ogólnie mają dość skromne zarobki. Ustawa, która co roku bada pulę testerów na temat ich aspiracji zawodowych, wykazała, że wśród respondentów, którzy stwierdzili, że są „potencjalnie” zainteresowani pracą jako nauczyciel K–12, W przeciwieństwie do zdecydowanie zainteresowanych lub zdecydowanie nie zainteresowanych, niska płaca była punktem, który sprawiał, że byli niepewni. Zgodnie z raportem opublikowanym w ubiegłym roku przez organizację non-profit Education Resource Strategies (ERS), średnie wynagrodzenia nauczycieli pozostały zasadniczo płaskie od 1990 roku po kontrolowaniu inflacji i wzrosły zaledwie o 7 procent w ciągu dwóch poprzednich dekad. Wykorzystując metrykę opracowaną przez naukowców z MIT, raport ERS wykazał, że w większości stanów pensje nauczycieli K–12 spadają poniżej płacy minimalnej. I zazwyczaj im młodsi uczniowie, tym niższe wynagrodzenie nauczycieli, jak pokazuje raport z 2018 r.na temat wychowawców wczesnoszkolnych.
kobiety mogą być bardziej skłonne do zaakceptowania niskich zarobków nauczycieli, ponieważ zawód jest teoretycznie bardziej podatny na potrzeby kobiet niż inne kariery. Na przykład matki częściej niż kiedykolwiek wcześniej pragną zatrudnienia, ale nadal mają tendencję do ponoszenia większości obowiązków związanych z wychowaniem dzieci. Dzień szkolny kończy się zwykle dwie godziny przed dniem typowych amerykańskich pracowników. Dzień pracy od 9 do 5, Jak zgłosiła Kara Voght dla Atlantyku, stanowi wyzwanie dla rodziców, którzy muszą koordynować i płacić za opiekę nad dziećmi (lub pozostawić ich dzieci bez nadzoru) w tym odstępie czasowym. Przekonanie, że nauczyciele korzystają ze skróconych dni pracy i wakacji zwolnionych z obowiązków związanych z pracą, jest nieco więcej niż mitem, ale nauczyciele, którzy są rodzicami, często są przynajmniej w harmonogramie nieco bardziej sprzyjającym potrzebom swoich dzieci.
Czytaj: a co jeśli Amerykańscy nauczyciele zarobili więcej?
jednym z efektów nierównowagi płci może być to, że młodsi uczniowie mają mniejsze możliwości interakcji z pozytywnymi męskimi wzorami do naśladowania. „Jako nauczyciel czarnego mężczyzny czasami czuję się jak jednorożec” -powiedział Charles Jean-Pierre, nauczyciel sztuki i języka francuskiego w szkołach publicznych w Waszyngtonie. Powiedział, że czarni nauczyciele, których miał jako dziecko imigrantów w Chicago, zmotywowali go do objęcia swojej pasji do sztuki i zostania nauczycielem. „Myślę, że ważne jest, aby uczniowie doświadczali radości, wychowania i współczucia ze strony mężczyzn … męscy nauczyciele ucieleśniają nadzieję i miłość dla wielu uczniów, którzy nie widzą tego na co dzień w swoich domach.”
ale mężczyźni, którzy wykonują tę pracę, mogą skonfrontować się z wariness co do swoich umiejętności lub podejrzeń co do ich intencji do pracy z małymi dziećmi. Ingersoll cytował badania opublikowane w jednej książce z 1993 roku o mężczyznach w tradycyjnie” kobiecych „zawodach, stwierdzając, że wśród nauczycieli szkół podstawowych mężczyźni, którzy byli postrzegani jako zbyt „męscy”, zostali zwolnieni jako niezdolni do pracy z małymi dziećmi, podczas gdy mężczyźni, którzy nie byli” wystarczająco męscy”, byli podejrzani o molestowanie dzieci. „Musisz to jakoś wypracować, więc jesteś odpowiednią ilością męskości”, powiedział mi Ingersoll. „To męczące, więc wielu nauczycieli elementarnych mówi po chwili:” to jest po prostu zbyt wyczerpujące.””Zarówno González, jak i Jean-Pierre powiedzieli, że zawsze są świadomi tego drugiego problemu, zapewniając, że inna dorosła osoba jest zawsze w klasie i budując silne relacje z rodzicami.
ale fakt, że nauczyciele płci męskiej muszą to w ogóle brać pod uwagę, sięga do zakorzenionych stereotypów, które leżą u podstaw nierównowagi płci w nauczaniu. Biorąc pod uwagę, że niska płaca—i towarzysząca jej niska pozycja społeczna—jest zarówno wynikiem, jak i siłą napędową niedostatecznej reprezentacji mężczyzn w zawodzie, wydaje się, że podwyżki wynagrodzeń mogą pomóc powstrzymać nierównowagę. Podwyżka wynagrodzeń może w teorii pobudzić cnotliwy cykl, w którym większa reprezentacja mężczyzn w zawodzie może powoli zmieniać percepcję, co Ingersoll w 2016 zasugerował New York Times ’ owi, że może następnie spłodzić jeszcze większą reprezentację.
mimo to, niektóre badania sugerują, że podwyżki płac posuną się tak daleko tylko w celu zwiększenia udziału nauczycieli—postawy dotyczące opieki nad dziećmi również będą musiały się zmienić. „Dwa lata temu, gdyby ktoś powiedział mi, że najważniejszą rolą, jaką możesz odegrać jako nauczyciel, jest bycie opiekunem, prawdopodobnie powiedziałbym:” cóż, nie na to się piszę ” – przyznał González.
dzisiaj—echem Jean-Pierre ’ a—uznaje fakt, że opieka jest w istocie integralną częścią jego odpowiedzialności jako nauczyciela i że jest tak samo cenna, jak wszystkie inne części jego pracy.
Leave a Reply