Articles

The 1984 NBA Draft: 30 Years Later, it’ s Still the Best Ever

Michael Jordon, Charles Barkley, Hakeem Olajuwon
Focus on Sport/Getty Images

w dniu 19 czerwca 1984 roku, profesjonalny świat koszykówki został wprowadzony do takich nazwisk jak Hakeem – wtedy „Akeem” – Olajuwon, Michael „Air” Jordan, „Sir Charles” Barkley i point guard kilka poza Spokane kiedykolwiek słyszał, John Stockton.

Draft NBA 1984, 30 lat później: Czas to płaski krąg

minęło 30 lat, odkąd ich poznaliśmy, a biorąc pod uwagę ich osiągnięcia na boisku, wielu z nich ogłosiło klasę draftu NBA ’84 jako najlepszą w historii. Ale czy tak jest? Cóż, jeśli przyjrzeć się dokładnie liczbom, trudno jest argumentować inaczej.

w 1984 roku powstało pięć Hall of Famers – wspomniana wyżej Wielka Czwórka i brazylijska gwiazda Oscar Schmidt – którzy łącznie zdobyli 152 443 punkty w samym tylko sezonie regularnym (w ciągu swojej czteroletniej międzynarodowej kariery Schmidt zdobył prawie 50 000 punktów). Stockton jest liderem NBA w asystach i kradzieżach, Olajuwon jest pierwszy w blokach, a Jordan trzeci w punktacji. Łącznie Wielka Czwórka ma 46 występów All-Star, 12 wyjazdów do finałów, 8 Mistrzostw, 7 MVP i 2 nagrody defensywnego Gracza Roku.

nieźle, prawda? Ale to tylko liczby. Jeśli nadal nie jesteś przekonany o wyższości klasy ’ 84, po prostu zapytaj faceta, który jest jej częścią.

popularny na Rolling Stone

„To była po prostu niesamowita Klasa” – mówi Kevin Willis, który w tym roku został wybrany na 11.miejsce przez Atlanta Hawks. „Masz Michaela Jordana, najlepszego gracza, który kiedykolwiek grał w tę grę. Charles Barkley, jeden z najlepszych napastników wszech czasów. Hakeem, który był jednym z pięciu najlepszych ośrodków w lidze, a Stockton był po prostu niewiarygodny. Bycie w tej klasie z tą grupą facetów jest prawdziwym błogosławieństwem.”

Steve Bardo grał w słynnym zespole University of Illinois „Flying Illini”, który dotarł do Final Four w 1989 roku, a w 1990 roku został wybrany do drugiej rundy Hawks. Obecnie pracuje jako analityk dla sieci Big Ten i zbyt dobrze pamięta klasę z ’ 84, mimo że był wtedy tylko drugim studentem szkoły średniej.

” dorastałem w Carbondale i często graliśmy w SEC. Pamiętam, jak przez rok Charles Barkley biegał po LSU i Kentucky ” – mówi Bardo. „Ale poza nim, masz innych facetów, którzy przyszli do Ligi gotowy do gry i zrobić natychmiastowy wpływ. Praca hakeema była niesamowita. Potem oczywiście był MJ, który dwa lata wcześniej zdobył mistrzostwo kraju w Karolinie Północnej.

” ale myślę, że ogólna spuścizna głównych facetów w klasie ’84 jest taka, że nie tylko byli świetnymi graczami, ale mieli długą karierę i grali na wysokim poziomie każdego roku”, dodaje. „To osiągnięcie samo w sobie.”

pomimo niesamowitych karier Jordana, Stocktona, Olajuwona i Barkleya, draft z 1984 roku był czymś więcej niż tylko tą czwórką. W tym roku zostali wybrani inni gracze, którzy dodają głębi i Dziedzictwa klasie.

na początek, czy wiesz, że Carl Lewis został pokonany w 10 rundzie przez Chicago Bulls? Był wtedy gwiazdą lekkoatletyki na University of Houston I choć nigdy nie grał w NBA, zdobył 10 medali olimpijskich, co na pewno się liczy.

a może Jerome Kersey? Został zabrany z 46. numerem w drugiej rundzie z Longwood University, szkoły tak małej, że tylko obecni studenci i byli absolwenci wiedzą, że w ogóle istnieje. Mimo to w swoich 18 sezonach dotarł do dwóch finałów, zdobył pierścień w pierwszym zespole Spurs championship w 1999 i miał lepszą karierę niż przyjmowany wcześniej zawodnik.

Leon Wood był dziesiątym w klasyfikacji generalnej i obecnie pracuje jako sędzia NBA. Cecil Exum, który uczęszczał do University of North Carolina z Jordanem i którego syn Dante będzie loterią w tegorocznej klasie, został przyjęty w dziewiątej rundzie. Ostatni zawodnik wybrany w drafcie z 1984, Dan Trant, został wybrany przez Boston Celtics z Clark University w Worcester w stanie Massachusetts.

Trant nie rozegrał ani minuty w NBA z Celtics, a po czasie spędzonym w Irlandii zaczął pracować jako handlarz obligacjami. W tragicznym zwrocie losu zginął w ataku na World Trade Center 11 września. Jego historia została podkreślona w ostatnim filmie dokumentalnym NBA TV o drafcie z 1984 roku.

szkic z 1984 roku był pełen talentu i bogatej fabuły. I chociaż było kilka, które rywalizowały z nim-1996 i 2003 to dwa, które przychodzą na myśl-30 lat później, to wciąż klasa, która stoi ponad wszystkimi innymi. Wielu uważa, że tegoroczny draft może mieć szansę konkurować z klasą ’ 84, ale Willis i Bardo nie są tacy pewni.

„nigdy”, mówi Willis, „to były zajęcia z’ 84. Kropka.”

„myślę, że tegoroczna Klasa, od góry do dołu, jest tak utalentowana, jak każda, jaką widzieliśmy od lat” – dodaje Bardo. „Ale czy mogą przewyższyć to, co widzieliśmy 30 lat temu? Nie sądzę. Te zajęcia były wyjątkowe.”