Articles

jak zmienia się nasze postrzeganie gwiazdy po farbowaniu włosów

Reklama

będąc znudzoną odpornością na dobre samopoczucie w kinie, a także na uroki Bradleya Coopera, nie pofatygowałam się oglądać zwiastuna wersji Gwiazdy 2018, dopóki nie zobaczyłam kilku tweetów mówiących, jak gorąca Lady Gaga wygląda jako brunetka. Z radością informuję: tweety są prawdziwe. Gdzie Gaga w jej Mother Monster mode nigdy nie była dla mnie szczególnie intrygująca — czuje się jednocześnie za bardzo jak ciężka praca, a za mało jak prawdziwy i prawdziwy ekscentryk — brązowowłosa i „naga” Gaga w zwiastunie jest dziwaczną pięknością, na tyle kanciasta, że w każdym ujęciu pokazuje nową twarz. „ostra, quizzical, leonine, mesmeric face” – napisał w recenzji The Guardian Peter Bradshaw. „Niewdzięczna twarz.”

Zwykle zwolenniczka kobiet, które robią się jak najbardziej femme i alienujące, szczególnie irytuje mnie padanie ofiarą tak łatwej wizualnej zmiany. Podobnie jak Bradley Cooper niewytłumaczalnie i irytująco przynosząc paczkę chusteczek do makijażu na przesłuchanie, jest to potwierdzenie banalnej, hipstersko-męskiej idei, że tylko Brunetki są interesujące, a piękno kobiety powinno być naturalne. Śpiew Gagi nie jest ani lepszy, ani gorszy niż w jej własnej muzyce. Jest tylko tak intrygująca i utalentowana, jak zawsze, nawet jeśli jest tu mniej blond i mniej ekstrawagancka. Kolejny dowód na to, że odcień włosów sławnej osoby ma znaczenie psychologiczne, jakkolwiek głupie wydaje się to mówić: w narodzinach Gwiazdy, kiedy sojusznik Gagi czyni ją wielką i kończy z szansą na wyprzedaż, nalega na świecącą czerwień, zamiast blond. Podobno ogniste, wysoce seksualizowane i z wysoką tolerancją na ból, Rude mają mniej ładny wizerunek publiczny niż farbowane Blondynki, chociaż o czym świadczy fakt, że Lindsay Lohan latami odrywała przydomek „ogniste krocze”, cień nie jest pozbawiony swojego bagażu.

Reklama

„jak Bradley Cooper niewytłumaczalnie i irytująco przynosząc paczkę chusteczek do makijażu na przesłuchanie, jest potwierdzeniem banalnej, hipstersko-męskiej idei, że tylko Brunetki są interesujące, a piękno kobiety powinno być naturalne.”

Lana Del Rey, inna pod pseudonimem muzyk równie nierealny i mocno stylizowany jak Gaga, ale z o wiele bardziej niezależnym uznaniem, przefarbowała włosy na Rude, Blond i brunetkę, odkąd zaczęła występować. „Kiedy przyciemniałam włosy,” powiedziała dziennikarzowi w Maxim w 2014 roku, ” Nie wiem dlaczego, ale ludzie traktowali moją muzykę bardziej poważnie.”Kiedy w 2016 roku stała się blondynką — i w związku z tym, według magazynu People,” prawie nie do poznania ” — nie odniosła się do niej w żadnym wywiadzie dla magazynu, jaki mogę znaleźć. Nic dziwnego, ponieważ żadna gwiazda popu, towarzyszka czy aktorka nie musi nigdy wyjaśniać, dlaczego może wybrać blondynkę: odpowiedź, ponieważ Jean Harlow spłodziła Marilyn Monroe, a Marilyn Monroe spłodziła nie jednego następcę, ale co najmniej dwa pokolenia, niekoniecznie jest taka, że blondynki mają więcej zabawy, ale że Blondynki, w micie, są zasadniczo bardziej kochane, a przynajmniej bardziej pożądane.

Daisy Fay Buchanan, dziewczyna z marzeń o wielkim trofeum Gatsby ’ ego, mówi, że najlepszą rzeczą dla kobiety jest „głupiec…piękny mały głupiec”. Biorąc pod uwagę, że stereotyp jest taki, że blondynki są tak głupie, jak są seksowne, i tak seksowne, jak są heteroseksualne, konwencjonalnie kobiece, kolor jest nie do pomyślenia dla aktorki lub gwiazdy pop, która ma nadzieję uwieść. (W Gatsby, F. Scott Fitzgerald opisuje Daisy Buchanan jako posiadającą włosy, które są zarówno „ciemno błyszczące”, jak” Niebieska farba”, jak i” żółte”,”kolor jesiennego liścia”. Podobnie jak Gaga i Lana, jest kobiecą zmiennokształtną, choć w filmowych adaptacjach jest zawsze, zawsze blondynką.) Od tego roku Lana Del Rey wróciła do bycia brunetką, tym lepiej przekonywać do siebie kogoś, kto oczarowuje prezydentów, i tweetuje takie rzeczy jak „I won’ t not fuck you the fuck up. Kropka”, oraz ” u know the addy. Podjedź w każdej chwili. Powiedz mi to w twarz. Ale gdybym był tobą-nie zrobiłbym tego”. Podobnie jak brązowowłosa, „Naga” Gaga, gestykuluje na prawdziwości, a zatem prawdopodobnie na autentyczności.

Reklama

blond i brunetka w wersji tej samej dziewczyny to kinowy trop. W zawrotach głowy Hitchcocka Brunetka Judy jest grubszym zwierciadłem eleganckiej Blondynki Madeline. w większości filmów Lyncha występują podwójne kobiety, jasne i ciemne, oczarowane. Kiedy Paris Hilton wyszła w zeszłym roku jako brunetka, wyglądała mniej jak siostra dla swojego konwencjonalnie seksownego siebie, niż jak jej zły sobowtór: tak, jakby dobry Paryż był, w stylu Twin-Peaks, uwięziony wewnątrz loży. Fakt, że Hilton nosi niebieskie soczewki kontaktowe na brązowych oczach, czyniąc ją bardziej amerykańską (lub, aby być mniej niż charytatywną, ale dokładniejszą, bardziej aryjską), sprawia, że jej przywiązanie do kobiecego ideału nie przypomina czegoś zrobionego dla czystego dreszczyku piękności i bardziej jak intensywne zaangażowanie w rolę aktorską, której my, społeczeństwo, nie jesteśmy stroną. Przez lata utrzymywałem, że może być najlepszą artystką performance swojego pokolenia; jej twierdzenie, że jej popularność wynika z faktu, że jest „seksowna, ale nie seksualna”, jest genialne. Sugeruje to zrozumienie nie tylko jej własnej funkcji na firmamencie żeńskich gwiazd, ale także chorej nauki stojącej za tym firmamentem w ogóle.

Po okresie własnej Brunetki, wydaje mi się, że Lady Gaga, w swoim platynowym wcieleniu jako gwiazda popu, gra z aplombą w przeciwną grę. Seksualna, nie będąc tradycyjnie seksowną, jest obozem zarówno queer, jak i Susan Sontagian. (Sontag, na wypadek gdybyś potrzebował przypomnienia, definiuje camp jako „miłość do nienaturalności: sztuczności i przesady … stylu kosztem treści”). Po nakręceniu ostatniej sceny „Narodziny gwiazdy”, według technik włosów głowy filmu, Lori McCoy-Bell, ” obcięła włosy, rozjaśniła je i wróciła trzy lub cztery godziny później i znów wyglądała jak Gaga.”Przybyła na Festiwal Filmowy w Wenecji łodzią, pachnąc czerwoną różą, a na oficjalnej premierze nosiła włosy nie tylko Jasny blond, ale i białe. Ona — to prawda-znowu wyglądała jak Gaga: realna z racji bycia nierealną. Jej twarz była nadal leonine, niewdzięczna.

Ten artykuł pierwotnie ukazał się na i-d UK.