Articles

Sąd Najwyższy . Przyszłość Sądu . Przełomowe Sprawy . Grutter V.Bollinger i Gratz V. Bollinger (2003) | PBS

Zdjęcie czarnoskórego studenta popierającego politykę afirmatywnych działań.
w bliźniaczych przypadkach dotyczących polityki afirmatywnej na Uniwersytecie Michigan, sąd podtrzymał użycie rasy jako czynnika przyjęć do szkoły prawniczej, ale uderzył w politykę przyjęć licencjackich, które przyznały „punkty” wnioskodawcom mniejszościowym.
Reproduction courtesy of Sandra Sorensen and United Church of Christ

Grutter v. W sprawach Grutter V.Bollinger i Gratz V. Bollinger (2003)

w sprawach Grutter V. Bollinger i Gratz V. Bollinger (2003) Sąd Najwyższy orzekł, że stosowanie akcji afirmatywnej w przyjęciu do szkoły jest zgodne z konstytucją, jeśli traktuje rasę jako jeden z wielu czynników, jego celem jest osiągnięcie „zróżnicowanej” klasy i nie zastępuje zindywidualizowanej kontroli wnioskodawcy, ale jest niekonstytucyjne, Jeśli automatycznie zwiększa liczbę kandydatów do szkoły. szanse na innych tylko z powodu jego rasy. Sprawa Gruttera dotyczyła pozwu przeciwko procesowi przyjęcia na studia prawnicze na Uniwersytecie Michigan. Misją intensywnie konkurencyjnego procesu rekrutacji na studia prawnicze było osiągnięcie ” mieszanki studentów o różnym pochodzeniu i doświadczeniu, którzy będą szanować i uczyć się od siebie nawzajem.”Podczas gdy wyniki testów i wyniki studiów licencjackich były najważniejszymi kryteriami przy wyborze kandydatów do przyjęcia, nie były determinujące. Szkoła zbadała również wiele subiektywnych czynników przy podejmowaniu decyzji o przyjęciu, w tym rasę i pochodzenie etniczne kandydatów. „Niedostatecznie reprezentowani” kandydaci na mniejszości rasowe i etniczne (to znaczy Afroamerykanie, Latynosi i rdzenni Amerykanie) byli postrzegani pozytywnie, ponieważ pomogli osiągnąć misję szkoły różnorodności uczniów. Dowody sugerują, że bez polityki afirmatywnej szkoły, średnia szansa mniejszości na przyjęcie zmniejszyłaby się z 35 procent do 10 procent.
Barbara Grutter, Biała mieszkanka Michigan, której wniosek został odrzucony, pozwała szkołę w niższym sądzie federalnym, twierdząc, że jej polityka przyjęć była niekonstytucyjna. Grutter twierdził, że szkoła uczyniła race „dominującym” czynnikiem w decyzjach o przyjęciach i że szkoła celowo dyskryminowała białych, a to naruszyło czternastą poprawkę, która zabrania państwom odmawiania „każdej osobie w jej jurysdykcji równej ochrony prawa.”W swojej obronie Szkoła utrzymywała, że nie stosowała parytetów rasowych ani procentów w procesie rekrutacji, ale po prostu szukała” masy krytycznej ” niedostatecznie reprezentowanych mniejszości w każdej wchodzącej klasie. Sąd niższej instancji uznał za Gruttera, orzekając, że polityka rekrutacyjna szkoły prawniczej jest niezgodna z konstytucją. Po cofnięciu decyzji przez Federalny Sąd Apelacyjny, Grutter złożył apelację do Sądu Najwyższego, który rozpatrzył sprawę w 2003 roku.

stosując logikę regentów University of California V.Bakke (1978), Sąd Najwyższy, w decyzji 5-4 napisanej przez sędziego Sandrę Day O ’ Connor, orzekł, że program afirmatywnej akcji Uniwersytetu Michigan jest konstytucyjny. Sąd argumentował, że podczas gdy program rekrutacji świadomych rasy w szkole prawniczej był domniemanie niekonstytucyjny zgodnie z klauzulą równości ochrony czternastej poprawki, ponieważ celowo dyskryminował ze względu na rasę, zainteresowanie szkoły promowaniem „różnorodności uczniów” było wystarczająco „przekonujące”, a jej proces rekrutacji był „wąsko dostosowany” na tyle, aby wytrzymać ścisłą kontrolę. „Różnorodność studentów” była na tyle ważna, aby przejść konstytucyjną zbiórkę, ponieważ zarówno przeciwdziała stereotypom rasowym, jak i zapewnia obecność mniejszości rasowych w elicie narodu. Trybunał argumentował również, że indywidualna, subiektywna procedura rekrutacji w PiS była” wąsko dostosowana ” na tyle, aby była konstytucyjna, ponieważ nie stosowała systemu kwotowego i przewidywała indywidualną kontrolę wnioskodawców. Zamiast tego Szkoła rozumiała członkostwo w mniejszości jako jedynie „plus” czynnik wśród wielu ważonych w decyzji o przyjęciach.
Gratz v. Bollinger zaangażował się w wyzwanie dla licencjackiego programu działań afirmatywnych Uniwersytetu Michigan. Uczelnia oceniła każdego kandydata w skali 150-punktowej, z 100 punktami na ogół gwarantującymi przyjęcie. Przynależność do historycznie dyskryminowanej grupy rasowej lub „uczęszczanie do przeważającej mniejszości lub szkoły średniej w niekorzystnej sytuacji” skutkowało automatyczną premią w wysokości 20 punktów w skali. Jennifer Gratz i Patrick Hammacher, zarówno białych mieszkańców Michigan, odmówiono wstępu na uniwersytet. Następnie pozwali Uniwersytet w sądzie federalnym, twierdząc, że jego proces rekrutacji był niekonstytucyjny. Sąd federalny zgodził się, a sprawa została zaskarżona do Sądu Najwyższego, który rozpatrzył sprawę w 2003 roku.
Sąd Najwyższy, w decyzji 6-3 napisanej przez sędziego głównego Williama Rehnquista, orzekł, że program rekrutacji na studia licencjackie na Uniwersytecie Michigan był niekonstytucyjny, ponieważ naruszył klauzulę równości ochrony. Sąd zauważył, że Uniwersytet automatycznie przyznawał punkty na podstawie wyścigu wnioskodawcy, tym samym umieszczając niektórych kandydatów mniejszościowych przed nonminoritions w rankingach przyjęć. Trybunał stwierdził, że system ten uczynił „rasę czynnikiem decydującym dla praktycznie każdego minimalnie wykwalifikowanego, niedostatecznie reprezentowanego wnioskodawcy mniejszościowego.”Tak więc, ponieważ środki stosowane przez program działań afirmatywnych nie były „na tyle wąsko dostosowane”, aby wytrzymać ścisłą kontrolę, program działań afirmatywnych świadomego wyścigu uniwersytetu został uznany za niekonstytucyjny w ramach klauzuli równej ochrony.
razem Gratz i Grutter potwierdzili i udoskonalili stanowisko Sądu Najwyższego w sprawie działań afirmatywnych ćwierć wieku po jego początkowej decyzji w Regents of University of California V.Bakke (1978). Trybunał wyjaśnił, że programy działań afirmatywnych są konstytucyjne tylko wtedy, gdy uznają rasę za jeden z czynników w zindywidualizowanej ocenie i tylko po to, aby osiągnąć cel „różnorodności klasowej.”Jednak w 2006 r. do Sądu Najwyższego dołączyło dwóch nowych sędziów, podejście to może wkrótce stać się mniej permisywne.

biogram autora
Alex McBride jest studentem trzeciego roku prawa w Tulane Law School w neworleans. Jest redaktorem artykułów w TULANE LAW REVIEW i laureatem nagrody Raya Forrestera w dziedzinie prawa konstytucyjnego w 2005 roku. In 2007, Alexwill be clerking with Judge Susan Braden on the United States Court ofFederal Claims in Washington.