• Scott Elmquist
• po wygraniu konkursu radiowego w 2003 roku, Ron Clements rozpoczął maraton szybkiego wybierania, zdobywając bilety na koncerty rockowe i wydarzenia specjalne.

bądź wytrwały. Zarzuć szeroką siatkę. Posłuchaj podpowiedzi upuszczonych przez dyskotekę.

to tylko kilka wskazówek Rona Clementsa, jak konsekwentnie wygrywać konkursy radiowe. Powinien wiedzieć. W ciągu ostatnich kilku lat Clements, 42-letni konserwator budynku, zdobył dziesiątki, jeśli nie setki darmowych biletów na koncerty i innych nagród od lokalnych stacji radiowych. Najnowsze: darmowe bilety na Elvisa Costello w Innsbrook Pavilion.

zaczęło się około 2003 roku. Praca Clementsa wymaga wielu dojazdów. Tak więc, skanując stacje radiowe w swoim samochodzie, postanowił zadzwonić do stacji radiowej na konkurs „caller-nine”, aby pokonać nudę. „To było całkiem przypadkowe”, mówi. Wygrał paczkę nagród tematycznych Coca-Coli. Był uzależniony. Wtedy otworzyły się wrota przeciwpowodziowe. Teraz trolluje falami powietrznymi w swoim samochodzie, mówi, słuchając rozmowy o nagrodach, które może chcieć wygrać. I robi to, czasami dwa lub trzy razy w tygodniu.

Clements niedawno zarobił 500 dolarów od WWUZ 96.9-FM, klasycznej rockowej stacji radiowej z Fredericksburga. Inne nagrody są bardziej przyziemne, mówi, podnosząc płytę” Now That 's What I Call Country”, którą wygrał kilka lat temu. Niezależnie od łup, wygrywanie jest ekscytujące, mówi, a szczęście biegnie gorąco i zimno: „to trochę jak hazard w ten sposób.”

ale jak on to robi? „Nie ma procesu”, przyznaje, tylko luźny zestaw wytycznych. Większość stacji radiowych mają zasady, które uniemożliwiają słuchaczom wygrać dwa razy w ciągu 30 dni. Więc Clements uważnie słucha wiadomości o rozdawaniu nagród. „Nie zamierzam po prostu dzwonić, aby coś zdobyć i zrujnować szansę na wygranie biletów na koncert, który naprawdę chcę zobaczyć” – mówi. W przeciwnym razie Clements mówi, że kluczem jest po prostu ponowne wybieranie, dopóki nie przejdziesz przez zauroczenie innych rozmówców.

cienki szyna z bokobrodami z solą i pieprzem i plastrem duszy pod dolną wargą, Clements pokazuje dowody swojej wygranej, rozlewając stos zmiętych biletów o grubości 3 cali na stół kuchenny. Jego wieloletnia dziewczyna, Dana Devine, zrobiła ostatnio kolaż z biletów i zdjęć zrobionych podczas niektórych z bardziej pamiętnych, a co ważniejsze, darmowych koncertów. Tam są, pozują za kulisami z Larrym The Cable Guy, w pobliżu pierwszego rzędu w Cheap Trick i za kulisami z zespołem Little Feat.

to uzależniające hobby, mówi, ale nie jest całkowicie bez kosztów. Jak wskazuje Clements, paliwo do i z odległych miejsc i przekąski na koncertach nie są tanie. Ale czasami wystarczy bilet. „Możesz zrobić coś przyjemnego za darmo, za co większość ludzi płaci.”