Battle royalThailand król stara się przywrócić monarchię absolutną
pomniki znikają w ciemności. W kwietniu 2017 odsłonięto niewielką brązową tablicę z Royal Plaza w Bangkoku. W 1932 roku rewolucjoniści ogłosili koniec monarchii absolutnej Tajlandii. W grudniu 2018 pomnik został wywieziony. Upamiętnił on klęskę rebeliantów, którzy próbowali dokonać zamachu stanu przeciwko tym samym rewolucjonistom. W zeszłym miesiącu aktywiści zainstalowali tablicę w sercu dzielnicy Królewskiej Bangkoku, aby zaprotestować przeciwko brakujących pomnikom. „Ludzie wyrazili intencję, że ten kraj należy do ludu, a nie do króla” – stwierdził. W ciągu jednego dnia zniknął.
ciesz się większą ilością dźwięku i podcastów na iOS lub Androida.
świat zna Króla Tajlandii Maha Vajiralongkorna jako Playboya, który ma cztery żony, mieszka wśród wielu kobiet w niemieckim hotelu i rozkoszuje się skąpymi szczypcami, które ujawniają wyszukane tymczasowe tatuaże. Dla Tajów jego czteroletnie panowanie było bardziej złowieszcze.
król każe starszym doradcom czołgać się przed nim, goli głowy dworzan, którzy go nie lubili i wyrzekł się kilku swoich dzieci. Co gorsza, systematycznie gromadził władzę, przejmując osobistą kontrolę nad „majątkiem koronnym”, przejmując bezpośrednie dowództwo wojsk i nakazując zmiany w konstytucji. Nie ukrywa tęsknoty za dniami monarchii absolutnej (stąd Znikające pomniki). Jednak Thais zaczął protestować w lipcu. Czy mogą zapobiegać usuwaniu nie tylko tablic, ale i ograniczeń konstytucyjnych?
14 października tysiące protestujących przemaszerowało przez centrum Bangkoku do obozu przed Government House, gdzie znajdują się biura Ministrów. Utworzyli też ludzkie łańcuchy do przenoszenia roślin doniczkowych, które blokowały drogę do pomnika demokracji w kraju. Niedaleko Król Vajiralongkorn sam, w kraju z ulotną wizytą, przeszedł w konwoju. Skupiska rojalistów zbierały się w żółtych koszulach, aby pokazać swoją lojalność wobec niego.
tej nocy przerażony rząd wydał dekret zakazujący zgromadzeń więcej niż czterech osób i zakazujący zgłaszania tematów, które mogą „zaszkodzić bezpieczeństwu narodowemu” lub „wywołać panikę”. Rząd ostrzegł, że protestujący, którzy obrażali monarchię, będą ścigani. Kilku wybitnych przywódców protestu zostało aresztowanych następnego ranka. Jednak napięcia wzrosły, gdy protesty trwały wbrew dekretowi.
Tajlandia definiuje się jako demokrację z królem jako głową państwa. Monarchia jest czczona. Fotografie rodów zdobią budynki użyteczności publicznej i domy prywatne. Dzień Ojca obchodzony jest w dniu urodzin poprzedniego króla. Thais usłyszeć Królewski hymn przed rozpoczęciem filmów w kinie.
formalnie Król Vajiralongkorn rządzi jako monarcha Konstytucyjny. Ale starożytne budowle nigdy nie zniknęły całkowicie. Król siedział na szczycie społeczeństwa w roli semidiwiny. Obrońcy szczątków tego zakonu długo starli się z tymi, którzy twierdzą, że stanowią alternatywne źródło władzy: z ludem tajskim.
konflikt pomaga wyjaśnić, dlaczego Tajlandia przeszła 12 zamachów stanu i 20 konstytucji od 1932 roku. Od lat 50. symbiotyczne relacje między armią a Pałacem wzmocniły legitymizację reżimów wojskowych. Przez ostatnie dwie dekady największym wrogiem takich elit był Thaksin Shinawatra, populistyczny Premier obalony przez armię w 2006 roku. Jego zwolennicy, znani jako czerwone koszule, walczyli ze swoimi wrogami w żółtych koszulach na ulicach kilka razy w latach po utracie władzy.
generałowie zorganizowali zamach stanu w 2014 roku. Dowodzący nim dowódca, Prayuth Chan-ocha, pozostaje premierem. Przyjazna armii konstytucja zaszkodziła dużym partiom, takim jak flagowa partia Thaksina, Pheu Thai, w ubiegłorocznych wyborach.
jednym z domniemanych powodów, dla których armia przejęła władzę sześć lat temu, było zapewnienie stałej sukcesji między dziewiątym a dziesiątym monarchami z dynastii Chakri. Droga Króla Vajiralongkorna do tronu nie była prosta. Elity Tajlandii sprzeciwiły się mu, gdy jego popularny ojciec nadal żył. Król Bhumibol Adulyadej był uważany za najbogatszego monarchę na świecie, jego bogactwo przewyższało bogactwo obdarzonych ropą Władców Bliskiego Wschodu i europejskich królów z ich zamkami i pałacami.
typy arystokratyczne niepokoiły się, ponieważ następca tronu, jak wcześniej znany był Vajiralongkorn, wywołał tak wiele skandali. Nawet jego matka porównała go do Don Juana. Po opuszczeniu pierwszej żony, księżniczki, wyrzekł się Czwórki z pięciorga dzieci z drugą żoną, aktorką, która ostatecznie uciekła z Tajlandii. Kiedy związek zakończył się jego trzecią żoną-raz sfilmowaną prawie nago i kucającą przed mężem z urodzinowym tortem-kilku członków jej rodziny trafiło do więzienia. Książę spędził hojnie i oddawał się ekscentryczności, podnosząc swojego ukochanego pudla, Foo Foo, do rangi „air chief marshal”.
Po śmierci ojca władzę przejął król Vajiralongkorn. Podczas gdy ojciec był publicznie kochany, syn jest prywatnie znienawidzony. Jego koronacja w zeszłym roku przyciągnęła małe tłumy w porównaniu z tymi na pogrzebach zmarłego króla. Pomimo współpracy z reżimami wojskowymi, miliony Tajów uważało, że król Bhumibol wykazał się cnotami oczekiwanymi od buddyjskiego monarchy.
Król Vajiralongkorn nie mieszka nawet w Tajlandii. Włada krajem 70m ludzi z ponad 5000 mil w Niemczech. Jeden z wtajemniczonych bez ogródek ocenia jego działalność: „Bike, fuck, eat. Robi tylko te trzy rzeczy.”Niemiecki rząd uważa jego obecność za niezręczną. „Daliśmy jasno do zrozumienia, że polityka dotycząca Tajlandii nie powinna być prowadzona z niemieckiej ziemi” – powiedział 7 października w Bundestagu Minister Spraw Zagranicznych Heiko Maas.
Pieniądze, Pieniądze, Pieniądze
wojskowy harem króla inspiruje wstydliwe nagłówki na całym świecie. Zaledwie kilka miesięcy po swoim czwartym małżeństwie z byłą stewardessą w zeszłym roku, podniósł jedną konkubinę, byłą pielęgniarkę, do statusu „royal noble consort”. Jest pierwszą kobietą noszącą ten tytuł od czasu, gdy Tajlandia stała się monarchią konstytucyjną.
Sinenat Wongvajirapakdi spadła z łaski wkrótce po jej wyniesieniu. Zniknęła z widoku. Następnie, we wrześniu, została przywrócona do służby i uznana za „nieskażoną”. Chińscy internauci porównali Panią Sinenat do przebiegłej konkubiny z popularnego serialu telewizyjnego „impresses in the Palace”.
Spartańska Mapa wydaje się wskazywać jego lokalizację jako prawdopodobnie na terenie pałacu należącego do Vajiralongkorna. Jego złe książki to żałosne miejsce. Zdjęcia rzekomo Srirasmi Suwadee, niegdyś jego trzeciej żony, pojawiły się w niemieckiej gazecie w zeszłym roku. Ogolona i płacząca, została zgłoszona jako przebywająca w areszcie domowym.
wietrzenie takiego brudnego płótna publicznie w Tajlandii jest jednak niebezpieczne. Prawo lèse-majesté pozwala na od trzech do 15 lat więzienia za obrazę „Króla, Królowej, dziedzica lub Regenta”. Król Vajiralongkorn polecił rządowi, by nie stosował prawa. Ale to nie odzwierciedla nowo odkrytej tolerancji. Zamiast tego krytycy ryzykują oskarżenie m.in. o bunt czy przestępczość komputerową. W lipcu jeden z mężczyzn został wysłany do szpitala psychiatrycznego za noszenie koszulki z napisem: „straciłem wszelką wiarę w instytucję monarchii”.
wybryki Playboya odwracają uwagę od bardziej złowrogich wyczynów monarchy, odkąd doszedł do władzy. W sprawach politycznych, finansowych i wojskowych Król Vajiralongkorn uzyskał uprawnienia nigdy nie posiadane przez ojca. Jego interwencje wydają się być częścią szerszej strategii, mającej na celu ponowne zbliżenie Tajlandii do monarchii absolutnej.
weź jego finanse. W 2017 roku przejął pełną kontrolę nad Crown Property Bureau (CPB), które zarządza royal investments (wcześniej było prowadzone przez Ministerstwo Finansów). Jej majątek szacowany jest na 40 mld dolarów. W 2018 r. CPB zadeklarowało, że jego majątek zostanie uznany za własność osobistą króla. W rezultacie monarcha ma udziały w niektórych korporacyjnych tytanach Tajlandii. Jest największym udziałowcem Siam Cement Group, konglomeratu o przychodach w wysokości prawie 14 mld USD w 2019 r., z jedną trzecią udziałów. Szef CPB, długo niezłomny w kręgach króla, jest dyrektorem Siam Cement Group i 113-letniego Siam Commercial Bank, jednego z największych w Tajlandii, w którym król również ma udziały.
oprócz prywatnych środków Króla, Państwo Tajskie obdarowuje rodzinę królewską funduszami. Na rok fiskalny 2021 agencje rządowe przygotowały budżety, które przeznaczają na monarchię ponad 37 mld bahtów-ponad 1,1 mld USD. Biuro Królewskie otrzyma z tego 9 mld bahtów bezpośrednio. Większość z nich trafia do agencji rządowych, policji i ministerstwa obrony ds. bezpieczeństwa i projektów rozwojowych. Dla porównania brytyjska królowa Elżbieta kosztowała podatników równowartość 87 milionów dolarów w ubiegłym roku. Dokładne szczegóły, gdzie idą pieniądze, są nieuchwytne. Ogromne sumy idą na sam transport Królewski (istnieje wiele samolotów i śmigłowców do utrzymania).
interwencje polityczne Króla Vajiralongkorna to kolejna demonstracja jego rosnącego autorytetu. W teorii monarcha siedzi ponad partiami, Parlamentem i Polityką. Jednak po referendum w 2016 r., w którym kampanii zakazano sprzeciwiania się przedłożonej do zatwierdzenia konstytucji, monarcha zażądał zmian w karcie. Zmodyfikował go specjalnie, aby ułatwić rządzenie z daleka.
jeszcze bardziej śmiał się przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Thaksin przekonał starszą siostrę króla do kandydowania jako domniemany kandydat na premiera z ramienia partii z nim powiązanej. Ale Korona w efekcie przybyła na ratunek wrogom wojskowym Pana Thaksina. Monarcha uznał ambicje swojej siostry za „niekonstytucyjne”. Stwierdził również, że Królewscy powinni trzymać się z dala od polityki—jednak w noc przed wyborami namawiał Tajów do głosowania na „dobrych ludzi”, co zostało przyjęte jako poparcie dla Pana Prayutha i jego sojuszników.
jutro należy do mnie
to tylko jeden z przykładów tego, jak Pałac i koszary nadal się wspierają, odkąd Król Vajiralongkorn wstąpił na tron. Król jest głęboko zainteresowany sprawami wojskowymi. Wyszkolony w Australijskiej Akademii, posiada tytuły admirała, feldmarszałka i marszałka lotnictwa. Królowa jest generałem, a Pani Sinenat generałem-majorem. Król skierował siły zbrojne pod swoje bezpośrednie dowództwo. Utworzono Królewską Gwardię dowodzenia liczącą około 5000 żołnierzy. Stacjonują w Bangkoku, podczas gdy inne ważne jednostki wojskowe, w tym pułk piechoty i batalion kawalerii, które ułatwiły wcześniejsze przewroty, zostały przeniesione z miasta. Obalenie jakiegokolwiek rządu bez wcześniejszej koordynacji z wojskami królewskimi byłoby niezwykle trudne.
Dlaczego armia zezwoliła na takie manewry? Obrona monarchii jest jednym z głównych powodów jej istnienia. Zarówno potężny dowódca armii, który przeszedł na emeryturę we wrześniu, jak i jego następca, są głęboko lojalni wobec króla. Awansowali także w szeregach Gwardii Królewskiej, w której niegdyś służył Sam Vajiralongkorn. Natomiast pan Prayuth i jego najbliżsi sojusznicy wyszli z Gwardii Królowej w ramach 2 Dywizji Piechoty.
Premier z trudem przeciwstawia się władzy monarchy. Zależy od poparcia Króla dla pozorów legitymizacji. Podczas gdy klasy średnie i wyższe wielu krajów zawierają demokratycznych Mistrzów, Ci z Tajlandii „nigdy nie potrzebowali masowego wsparcia, aby awansować lub chronić swoje interesy”, wyjaśnia James Wise, były ambasador Australii w Tajlandii, w swojej książce”Tajlandia: historia, polityka i rządy prawa”. Ci konserwatyści nie opowiedzieliby się za połączonym z armią premierem obalającym królewską instytucję.
Pan Prayuth również jest słaby: walczy nawet ze swoimi sojusznikami w rządzącej koalicji i brakuje mu osobistej popularności. To utrudnia mu radzenie sobie z trudnościami, z jakimi boryka się Tajlandia. Wzrost był spowolniony jeszcze przed pandemią koronawirusa(patrz wykres). Teraz Bank Centralny spodziewa się, że gospodarka skurczy się w tym roku o ponad 8%—gorzej niż krach w azjatyckim kryzysie finansowym w 1997 roku.
Dlaczego mam się obudzić?
niewielu polityków opozycji sprzeciwiło się rosnącej kontroli Króla Vajiralongkorna. W październiku większość posłów z założonej w 2018 Liberalnej Partii Future Forward sprzeciwiła się dekretowi wykonawczemu w niższej izbie parlamentu. Dekret, który i tak został uchwalony, ułatwiał częściowe przekazanie jednostek wojskowych i związanych z tym przydziałów budżetowych Gwardii Królewskiej. Mimo to po raz pierwszy prawodawcy sprzeciwili się procedurze prawnej związanej z monarchią.
Future Forward już nie istnieje. Jej platforma opowiadająca się za wolnościami demokratycznymi i reformą armii, a także popularność jej charyzmatycznego przywódcy, Thanathorna Juangroongruangkita, czyniły z niej zagrożenie dla establishmentu. Strój urósł z niczego, aby stać się trzecią co do wielkości partią w parlamencie w niewiele ponad rok. Zaczęły narastać sprawy sądowe przeciwko instytucji i jej kierownictwu. W listopadzie Thanathorn został pozbawiony statusu posła. W lutym partia została rozwiązana przez Trybunał Konstytucyjny, a jej kierownictwo zakazane na dekadę. Sędziowie uznali, że pożyczka, którą Thanathorn udzielił partii, była nielegalnym naruszeniem limitów indywidualnych darowizn.
Flash moby wzniecały protesty, choć środki społecznego dystansu wkrótce położyły ich kres. Cisza była chwilowa. Media społecznościowe stanowiły ujście dla zuchwałej krytyki. Tak powszechne było narzekanie na korki spowodowane np. przez kawalkady Królewskie, że w styczniu król polecił policji, aby nie zamykała całych dróg dla podróżujących królewskich.
Inne narzekania nie mogą być tak łatwo sortowane. W sierpniu, po groźbach prawnych ze strony rządu tajskiego, Facebook zablokował dostęp z Tajlandii do 1-osobowej grupy krytykującej monarchię. „Takie żądania są surowe, sprzeczne z międzynarodowym prawem dotyczącym praw człowieka i mają mrożący wpływ na zdolność ludzi do wyrażania siebie” – oświadczyła firma. Przygotowuje się do podjęcia wyzwania prawnego.
popularny gniew przeniósł się z ekranów na ulice. Od lipca protestujący gromadzili się, by zaapelować o rozwiązanie rządu, reformę konstytucji i zaprzestanie nękania działaczy opozycji. Demonstracje studentów zainspirowały również szerszy krąg Tajów do marszu. Ich wysiłki oznaczają ewolucję od waśni między czerwonymi koszulami i żółtymi koszulami. Nowe linie walki toczą się nad wolnościami demokratycznymi.
może tym razem
najśmielsi protestujący otwarcie wzywali do reformy monarchii. Sprzeciwiają się ustawie finansowej króla i jego umocnieniu władzy wojskowej. Thanathorn zaapelował również o przejrzystość w kwestii sposobu wydatkowania środków państwowych na monarchię.
sytuacja stawała się poważniejsza w miarę nasilania się protestów. Wielką obawą jest to, że krwawe traktowanie protestujących studentów w latach 70.powtórzy się. W 1976 roku policja, wojsko i bojownicy zaatakowali studentów po tym, jak zorganizowali pozorowane powieszenie w proteście przeciwko zabiciu dwóch prodemokratycznych aktywistów. Wśród rojalistów rozeszła się historia, że postać powieszona przypominała księcia Vajiralongkorna. Według oficjalnych danych zginęło 46 STUDENTÓW, A ponad 3000 zostało aresztowanych.
do tej pory władze aresztowały kilkudziesięciu przywódców protestu. Rząd twierdził, że chce rozmawiać z uczniami o ich żalach. „Pokojowy i obywatelski dialog, w którym wymieniamy poglądy, jest najlepszym podejściem do postępu” – powiedział minister edukacji. Jednak w tym tygodniu establishmentowi zabrakło cierpliwości. Jeśli premier nie może przynieść spokoju, może zostać zastąpiony. Każda drastyczna interwencja jest jednak mało prawdopodobna, bez uprzedniej wiedzy monarchy.
ale siła Króla Vajiralongkorna ma swoją cenę: otwartą krytykę monarchii. – Duch wyszedł z butelki i już go nie odzyskasz-uważa jeden z dyplomatów w Bangkoku. Im bardziej bezczelne posunięcia króla w kierunku bardziej bezwzględnej formy panowania, tym bardziej zdecydowana krytyka. „Staramy się podporządkować króla i monarchię konstytucji” – tłumaczy jeden z nastoletnich protestujących. „Nie próbujemy ich zniszczyć.”Działania Króla Vajiralongkorna mogą zadecydować, czy Tajlandia nadal czci tantiemę, czy też zaczyna ją lekceważyć. ■
Nota wydawcy: artykuł ten został zaktualizowany o ogłoszenie przez Tajski rząd stanu wyjątkowego
artykuł ukazał się w sekcji Briefing w wydaniu drukowanym pod nagłówkiem „Battle royal”
Leave a Reply