Articles

jak wypadają niezrzeszeni?

„bardzo niewielu miało poważne skargi na unschooling”, mówi Gray, a ponad jedna trzecia respondentów powiedziała, że nie może myśleć o żadnych wadach. W pozostałej części najbardziej znaczącymi wadami były: radzenie sobie z osądami innych, pewien stopień izolacji społecznej oraz wyzwania, których doświadczali, dostosowując się do stylów społecznych i wartości swoich szkolnych rówieśników.

izolacja społeczna (cytowana przez 21 procent respondentów) zwykle wynika z braku innych pobliskich uczniów i trudności w nawiązywaniu kontaktów towarzyskich z dziećmi szkolnymi o napiętych harmonogramach i „innej orientacji na życie”, mówi Gray. Ostrzega, że najlepiej rozważyć te wyniki w szerszym kontekście kulturowym: „gdybym zapytał ludzi, którzy chodzili do szkoły, prawdopodobnie znalazłbym podobną liczbę, którzy czuli się społecznie odizolowani.”

to, co wyróżniało się, dodaje, to to, że ” wiele innych osób stwierdziło, że ich doświadczenia społeczne były lepsze niż w szkole.”Sześćdziesiąt dziewięć procent było” wyraźnie zadowolonych ze swojego życia społecznego”, mówi i zaprzyjaźniło się poprzez takie drogi, jak lokalne grupy domowe, zorganizowane zajęcia pozalekcyjne, Kościół, organizacje wolontariackie lub młodzieżowe, miejsca pracy i sąsiedzi. W szczególności ” naprawdę cenili sobie fakt, że mieli starszych lub młodszych przyjaciół, w tym dorosłych. Uważali, że to bardziej normalne doświadczenie towarzyskie niż przebywanie z innymi ludźmi w twoim wieku.”

tylko 11 procent stwierdziło, że czuło się w tyle w jednym lub kilku obszarach akademickich (najczęściej matematycznych), które pokonali, stosując się do siebie, gdy zaistniała potrzeba. Tylko dwóch z nich uważało, że ich braki w nauce utrudniają im osiągnięcie sukcesu w życiu, a sądząc po ich pełnych odpowiedziach, „to było prawie jak kwestia obrazu siebie-dorastali w nieświadomości, a następnie podejmowali decyzje oparte na tym uczuciu”, mówi Gray. Bardziej typowe doświadczenia były podobne do kobiet, które zdobyły licencjat zarówno z informatyki, jak i matematyki, pomimo wejścia na studia bez formalnego wykształcenia matematycznego poza piątą klasą. Inny zauważył, że unschooling ” podąża za założeniem, że jeśli dziecko ma cel, nauczy się wszystkiego, czego potrzebuje, aby go osiągnąć. Na przykład, nie lubię matematyki, ale wiedziałem, że będę musiał się jej nauczyć, aby ukończyć szkołę. Więc to właśnie zrobiłem.”

trzy osoby były ogólnie bardzo niezadowolone. We wszystkich trzech przypadkach respondenci stwierdzili, że ich matki były w złym stanie psychicznym, a ojcowie nie byli zaangażowani. Dwóch z trzech również było jedynymi, którzy wspomnieli o wychowaniu w fundamentalistycznym domu religijnym, chociaż ankieta nie zadała tego pytania konkretnie. Grayowi wydawało się, że nieumyślne Nauczanie nie było zamierzone—rodzic miał na celu nauczanie religijnego programu nauczania, „ale był niekompetentny i przestał nauczać” – zauważa. We wszystkich tych przypadkach kontakt dzieci z innymi ludźmi był również bardzo ograniczony; co więcej, nie miały one wyboru co do nauki i dlatego czuły się pozbawione szkoły.

czy uczniowie mogą być „gotowi na studia i karierę”?

ogółem 83 proc.respondentów kontynuowało studia wyższe. Prawie połowa z nich albo ukończyła studia licencjackie lub wyższe, albo była obecnie zapisana do takiego programu; uczęszczali (lub ukończyli) do szerokiej gamy kolegiów, od uniwersytetów Ivy League do uniwersytetów państwowych i mniejszych uczelni Liberalno-artystycznych.

pojawiło się kilka tematów: dostanie się na studia było zazwyczaj dość płynnym procesem dla tej grupy; dość łatwo dostosowali się do naukowców, szybko zbierając umiejętności, takie jak robienie notatek w klasie lub skład eseju; a większość odczuwała wyraźną przewagę ze względu na ich wysoką motywację i zdolność do kierowania sobą. „Najczęstsze skargi”, zauważa Gray na swoim blogu, „dotyczyły braku motywacji i ciekawości intelektualnej wśród kolegów z college’ u, ograniczonego życia społecznego w college ’ u, aw kilku przypadkach ograniczeń narzuconych przez program nauczania lub system oceniania.”

większość z tych, którzy poszli na studia, zrobiła to bez dyplomu ukończenia szkoły średniej lub dyplomu ukończenia liceum ogólnokształcącego (GED) i bez zdawania SAT lub aktu. Kilka przypisane wywiady i portfele dla ich przyjęcia do college 'u, ale zdecydowanie najczęstszą drogą do czteroletniego college’ u było rozpoczęcie w college ’ u społeczności (zazwyczaj rozpoczął się w wieku 16, ale czasami nawet młodszy).

żaden z respondentów nie uznał uczelni za trudną pod względem akademickim, ale niektórzy uznali zasady i konwencje za dziwne i czasami odpychające. Młodzi ludzie, którzy byli przyzwyczajeni do samodzielnego odkrywania rzeczy, byli zaskoczeni ,a nawet w niektórych przypadkach czuli się obrażeni, „kiedy profesorowie zakładali, że muszą im powiedzieć, czego powinni się nauczyć”, mówi Gray.

w słowach jednej kobiety: „miałem już bogate doświadczenie z samodzielnym studiowaniem. Wiedziałem, jak się motywować, zarządzać swoim czasem i wykonywać zadania bez struktury, do której przyzwyczaili się większość tradycyjnych studentów. … Wiem, jak sobie poradzić i jak uzyskać pomoc, kiedy jej potrzebuję.”Dodał inny:” odkryłem, że ludzie chcieli, aby nauczyciel powiedział im, co mają myśleć. … Nigdy, przenigdy nie przyszło mi do głowy prosić kogoś innego, by powiedział mi, co mam myśleć, gdy coś czytam.”

wszyscy respondenci zostali również zapytani o ich status zatrudnienia i karierę, a 63 odpowiedziało na ankietę uzupełniającą, pytając bardziej szczegółowo o swoją pracę. Ponad trzy czwarte osób, które odpowiedziały na ankietę, stwierdziło, że są samowystarczalne finansowo; reszta to studenci, rodzice pozostający w domu lub poniżej 21 roku życia i rozpoczynający działalność gospodarczą, mieszkając w domu. Ale wielu z tych, którzy byli samowystarczalni, zauważyło, że zależy to od ich zdolności do utrzymania oszczędnego stylu życia (niektórzy dodali, że był to świadomy wybór, pozwalający im wykonywać przyjemną i znaczącą pracę).

Zakres pracy i kariery był bardzo szeroki—od asystenta produkcji filmowej po bosmana żaglowego, urbanistę, fotografa dzikiej przyrody i założyciela firmy budowlanej-ale pojawiło się kilka uogólnień. W porównaniu do populacji ogólnej, niezwykle wysoki odsetek respondentów ankietowanych przeszedł do kariery w dziedzinie sztuk kreatywnych – około połowa ogółem, wzrost do prawie czterech na pięciu w grupie zawsze nieszkolonych. Podobnie, duża liczba respondentów (połowa mężczyzn i około 20 procent kobiet) poszła na naukę, technologię, inżynierię lub matematykę (STEM) kariery. (To samo miało miejsce w innym niedawnym badaniu unschoolers.) „Kariery STEM są również rodzajem kariery twórczej—polegają na szukaniu czegoś, szukaniu odpowiedzi, rozwiązywaniu problemów” – mówi Gray. „Kiedy patrzysz na to w ten sposób, to w pewnym sensie pasuje.”

powodem tej korelacji jest coś, na co ta ankieta nie może odpowiedzieć. „Może unschooling promuje kreatywność, a może dyspozycyjnie kreatywni ludzie lub rodziny częściej wybierają unschooling”, mówi Gray. „To pewnie po trochu jedno i drugie.”

dodatkowo ponad połowa respondentów to przedsiębiorcy (kategoria ta w znacznym stopniu pokrywała się z kategorią kreatywność). Ale to, co Gray uznał za najbardziej uderzające, to całkowita nieobecność (zarówno w tym, jak i w próbkach z Sudbury) „typowej osoby, która dostaje MBA i staje się księgowym lub średnim menedżerem w jakiejś firmie. Ludzie z wykształceniem nie zajmują się biurokratycznymi pracami. Pracują w zespołach, ale tam, gdzie istnieje bardziej demokratyczna relacja w zespole.”

dodaje, że ten trend przejawia się w karierach białych i niebieskich. „W ankiecie Sudbury byli ludzie pracujący jako stolarze lub mechanicy samochodowi itp., ale w sytuacjach, w których byli samozatrudnieni, ustalali własne harmonogramy i rozwiązywali własne problemy, zamiast tasować papiery lub pracowali na liniach montażowych, gdzie nie wykonywano żadnych oryginalnych prac.”Innymi słowy, mówi, unschoolers wszystkich typów miał przeważająco wybrane kariery wysoko w tych cech, które socjologowie znaleźli prowadzić do najwyższego poziomu satysfakcji z pracy.

jakie czynniki mają największe znaczenie w Unschoolingu

wreszcie, ankieta przedstawiła kilka spostrzeżeń na temat tego, co sprawia, że udane unschooling. Poziom zaangażowania rodziców w stosunku do ich dzieci bardzo się różnił, mówi Gray. Niektóre z nich były bardziej praktyczne, podczas gdy inne pomagały w nauce, a w niektórych przypadkach nawet uczyły się rzeczy (takich jak język obcy) obok swojego dziecka, podążając za jego kierunkiem. „Wszystkie te sposoby wydają się działać”, mówi. „Ludzie narzekali tylko wtedy, gdy czuli, że ich rodzice zaniedbali traktowanie dziecka jako istoty ludzkiej, która ma potrzeby—w tym potrzeby emocjonalne—i która pomogła je zaspokoić.”

wyniki doprowadziły również do innego ważnego wniosku:” potrzeba, aby rodzice mieli świadomość, że dzieci potrzebują więcej niż ich rodziny”, mówi Gray. „Ludzie są zaprojektowani, aby uczyć się nie tylko od własnych rodziców, ale od szerszego świata. Jeśli nie wysyłasz dziecka do szkoły, gdzie automatycznie łączy się z innymi dziećmi, innymi wartościami itp., ważne jest, aby znaleźć sposób, aby rodzina mogła być wystarczająco zaangażowana w większą społeczność lub aby dziecko miało sposoby na zaangażowanie. Dzieci potrzebują tego zarówno społecznie, jak i do nauki.”Wiąże się to z faktem, że” główną skargą trójki, która nie lubiła unschoolingu, było to, że ich rodzice odizolowali ich i uniemożliwili im odkrywanie poza rodziną lub poza wyspiarską grupą, z którą rodzina była związana”, dodaje Gray na swoim blogu.