Krowy: nauka pokazuje, że są to jasne i emocjonalne jednostki
krowy są naprawdę niesamowitymi i niezwykle interesującymi istotami. Często postrzegane jako steki, hamburgery, wołowina, cielęcina, skóra i globalni producenci mleka, wielu ludzi postrzega je tylko jako produkty spożywcze lub produkty, a nie jako wysoce świadome i inteligentne osoby o znacznie różnych osobowościach. Jednak główny esej przeglądowy opublikowany w czasopiśmie Animal Behavior and Cognition przez neurologię Lori Marino i Kristin Allen o nazwie „Psychologia krów” zmierza w kierunku obalenia niezliczonych mitów na temat tego, kim naprawdę są te jasne i emocjonalne bydło.1,2
ponieważ ten przełomowy esej jest dostępny za darmo online, po prostu przejrzę niektóre z istotnych tematów, które obejmuje ten artykuł. Mam nadzieję, że stanie się lekturą wymaganą nie tylko dla osób zainteresowanych etologią poznawczą (porównawcze badanie umysłów zwierząt i tego, co w nich jest), ale także dla osób pracujących w kompleksie spożywczo-przemysłowym, tych, którzy spożywają krowy pod innymi nazwami i wszystkich, którzy pracują z krowami w dowolnym charakterze.
autorzy zaczynają od poprawnego odnotowania”… kiedy zachowanie krów jest adresowane, jest prawie całkowicie zrobione w ramach i stosowane do ich wykorzystania jako towarów spożywczych. Dlatego stosunkowo niewiele uwagi poświęca się badaniom inteligencji, osobowości i społeczeństwa krów na podstawowym poziomie porównawczym.”
krowy są zazwyczaj rozpoznawane za swoją wszechobecność jako różnego rodzaju produkty, których wartość jest wypłacana w kategoriach ich wartości instrumentalnej-a mianowicie, co mogą dla nas zrobić. Ich nieodłączna wartość jako żywych czujących istot o odrębnych osobowościach jest często przemilczana lub całkowicie ignorowana. Jednak nawet ludzie, którzy pracują w kompleksie spożywczo-przemysłowym lub którzy są odpowiedzialni za opracowanie humanitarnych wytycznych dotyczących dobrostanu (które zbyt często są ignorowane), wiedzą, że krowy są istotami czującymi i że cierpią i odczuwają ból. W przeciwnym razie nie zawracaliby sobie głowy opracowaniem przepisów, które rzekomo chronią zwierzęta. Powszechne nadużywanie krów i innych zwierząt spożywczych jest regułą, a nie wyjątkiem.
oto ogólne podsumowanie niektórych ich ustaleń ze szczegółowych analiz Marino i Allena dostępnych literatury znalezionych w książkach, rozdziałach książek, rozprawach i tezach oraz pracach empirycznych i przeglądowych w recenzowanych czasopismach branżowych. Rozdział „Psychologia krów” jest niezwykle obszerny i traktowany jako całość, esej Marino i Allena wyznaczy standardy na długie lata.
uczenie się i poznanie, emocje, osobowość i złożoność społeczna
Marino i Allen podzielili swoje odkrycia na cztery szerokie kategorie, a mianowicie: uczenie się i poznanie, emocje, osobowość i złożoność społeczna. Oczywiście tematy te nakładają się na siebie, ale to wytyczenie służy podkreśleniu tego, co wiemy w każdym z nich.
Nauka i poznawanie: W tej sekcji dowiadujemy się, że krowy wykazują zdolność szybkiego uczenia się różnych zadań, wyświetlania pamięci długotrwałej, ekstrapolowania lokalizacji ukrytego poruszającego się obiektu, rozróżniania złożonych bodźców i odróżniania ludzi od siebie. Autorzy zauważają: „cielęta, jak również dorosłe krowy wykazują wyuczone reakcje strachu na ludzi, którzy wcześniej obchodzili się z nimi w szorstki sposób.”Krowy wykazują również złożoną pamięć przestrzenną i są w stanie rozróżnić poszczególne krowy i rozpoznać twarze krów jako różne od twarzy innych gatunków.
emocje: przeprowadzono wiele badań na temat życia emocjonalnego krów i wiemy, że doświadczają one szerokiego zakresu emocji. Na przykład wykazują strach i niepokój, a im mniej białych oczu widać, tym lepiej się czują. Kiedy matki krów są oddzielane od cieląt, tak jak to się dzieje, gdy są przygotowywane do posiłków, zwiększa się ilość białego oka.
uszy są również wskaźnikami stanu emocjonalnego krowy. Zrelaksowana postawa ucha wskazuje, że krowy czują się dobrze. Krowy również lubią się bawić, podobnie jak niezliczone inne nieludzkie zwierzęta. Ponadto, bardzo ważnym odkryciem jest to, że kiedy krowy są zestresowane, np. po napiętnowaniu gorącym żelazem, wykazują spadek zdolności oceniania niejednoznacznych bodźców, podobnie jak ludzie. Aby uzyskać więcej informacji na temat życia emocjonalnego krów, zobacz „nos krowy pokazuje, jak czują się o życiu”, „życie emocjonalne krów: uszy mówią nam, że czują się dobrze” i linki do nich.
Marino i Allen również donoszą, że krowy wykazują zarażenie emocjonalne. Piszą: „seria badań nad formą emocjonalnej contagion pośredniczonej przez sygnały węchowe wykazała, że gdy krowy są narażone na zestresowane związki pokrewne, również wykazują wyraźne reakcje na stres, takie jak zmniejszone karmienie i zwiększone uwalnianie kortyzolu.”
często podkreślam, że krowy i inne tak zwane „zwierzęta spożywcze” nie tylko widzą członków rodziny, przyjaciół i innych zabijanych dla jedzenia, ale także czują i słyszą, co się dzieje. Wiadomo również, że obecność innych krów może buforować stres, który krowy czują w drodze na rynek. Nazywa się to „buforowaniem społecznym” i zostało wykazane w innych nieludziach. Matki i cielęta również wykazują skrajne cierpienie, gdy są rozdzielone. Nie jest to wcale zaskakujące, ale pozostaje powszechną praktyką w przemyśle spożywczym dla zwierząt.
osobowość: krowy, podobnie jak wiele innych nieludzi, wykazują pełny zakres osobowości, w tym śmiałość, nieśmiałość, towarzyskość, towarzyskość i temperament. Oczywiście nie są to zaskakujące wyniki, a ludzie pracujący z krowami i badający je od dawna wiedzą o tym.
złożoność społeczna: W odniesieniu do tego tematu Marino i Allen piszą, że hipoteza złożoności społecznej „sugeruje, że wyzwania napotykane w środowisku społecznym wywierają selektywną presję na ewolucję mózgu” i „powinien istnieć pozytywny związek między złożonością społeczną a indywidualną inteligencją między gatunkami.”Z praktycznego punktu widzenia, zauważają, „Bergman and Beehner (2015) proponują współczesną definicję złożoności społecznej, która zachowuje centralną rolę poznania:”… złożoność społeczna powinna być mierzona jako liczba zróżnicowanych relacji, które członkowie gatunku mają z konspecyfikami” (s. 205).
autorzy konkludują, że badania nad krowami wyraźnie pokazują, że „biorąc pod uwagę ogólną definicję złożoności społecznej jako liczby zróżnicowanych relacji, wiedzę na temat konspecyfiki oraz wiedzę o interakcjach i relacjach społecznych własnych i innych zwierząt, krowy wykazują szerokie parametry złożoności społecznej w badaniach empirycznych. Wykazali się wiedzą na temat konspecyfików i wymianą odpowiedniej wiedzy społecznej z konspecyfikami. Poprzez hierarchię dominacji i więzi afiliacyjne, wykazali się wiedzą na temat konspecyfików i własnych interakcji społecznych z nimi.”
luka w tłumaczeniu wiedzy
podobnie jak w wielu innych miejscach, w których nieludzie są rutynowo i brutalnie nadużywani, szczegółowe informacje z badań naukowych nie są wykorzystywane w ich imieniu. W związku z tym Marino i Allen piszą: „jednak pomimo empirycznych dowodów na złożone funkcjonowanie emocjonalne, społeczne i poznawcze, nadal istnieje przepaść między naszym zrozumieniem i akceptacją złożonych emocji i inteligencji między naszymi zwierzętami domowymi (a mianowicie psami i kotami) a zwierzętami hodowlanymi lub „żywieniowymi” (Herzog, 2010; Joy, 2009).”
ważne jest, aby używać tego, co wiemy, w imieniu innych zwierząt, z którymi wchodzimy w interakcje, wykorzystujemy i wykorzystujemy. Niestety „luka w tłumaczeniu wiedzy” nadal istnieje i to, co wiemy, nie jest wykorzystywane w ich imieniu w zbyt wielu sytuacjach. Zasadniczo luka w tłumaczeniu wiedzy odnosi się do praktyki ignorowania ton nauki pokazującej, że inne zwierzęta są istotami czującymi i robienia zamierzonych szkód na arenach zorientowanych na człowieka. Na szeroką skalę oznacza to, że to, co obecnie wiemy o zwierzęcym Poznaniu i emocjach, nie zostało jeszcze przełożone na ewolucję ludzkich postaw i praktyk (więcej dyskusji można znaleźć w sekcji „zwierzęta potrzebują więcej wolności, a nie większych klatek”).
zrobiłbyś to swojemu psu?
ogólnie rzecz biorąc, poznawcze i emocjonalne życie krów nie różni się tak bardzo od wielu innych zwierząt nieżywnościowych, w tym towarzyszy, z którymi dzielimy nasze domy. Aby skupić się na dyskusji o „zwierzętach spożywczych” i przybliżyć ją do domu, często pytam ludzi, czy pozwoliliby, aby ich psy lub inne psy, na przykład, były traktowane w niewiarygodnie nieludzki sposób, w jaki krowy i inne zwierzęta spożywcze są rutynowo źle traktowane. Nigdy nie zgodziłem się na to pytanie. Dlaczego więc krowy i inne zwierzęta spożywcze są brutalnie maltretowane „w imię jedzenia”, biorąc pod uwagę to, co wiemy o tych jasnych i emocjonalnych bydlach i innych, które ludzie spożywają w ogromnych ilościach?
w tym względzie, we wspaniałym eseju zatytułowanym „Esther The Wonder Pig is wondrous — but also are all pigs” były hodowca świń Bob Comis pisze: „Esther jest wyraźnie wyjątkową indywidualną istotą, z interesami, które są osobiste i szczególne, i które powinny być wspierane i chronione. Posiada duże zdolności emocjonalne, psychologiczne i intelektualne. Jest istotą, z którą można się związać. Esther jest tak samo kochana jak Fido.”Pisze również:” w ciągu 10 lat jako hodowca świń poznałem świnie tak samo, jak znam własnego psa. Dlatego odchodzę.”
z niecierpliwością czekam na dalsze dyskusje na ten temat oraz na to, w jaki sposób esej będzie informował o przyszłych dyskusjach, tak jak powinien I musi.
efekt”Temple Grandin”: „Lepsze życie” niekoniecznie jest ” dobrym życiem „
niektórzy twierdzą również, że tzw.” schody do nieba ” Temple Grandin rozwiązały problem bólu i cierpienia doświadczanego przez krowy w drodze do zabijania pięter rzeźni. Nawet jeśli niewielka część osób ma „lepsze życie”, to nadal jest to życie wypełnione trwałą traumą przed przybyciem do rzeźni i kiedy czekają na śmierć, i nie graniczy z tym, co ktokolwiek rozsądnie nazwałby ” dobrym życiem.”
w eseju zatytułowanym” Animals Need More Freedom, Not Bigger Cages „na temat naszej książki zatytułowanej The Animals’ Agenda: Freedom, Compassion, and Coexistence in The Human Age, Jessica Pierce i ja zauważamy, że „Temple Grandin jest ikoną welfarist, ponieważ stara się uczynić życie fabrycznych zwierząt hodowlanych „lepszym” w drodze do zabijania w rzeźniach. Czuje się komfortowo nazywając spadochron, na którym potykają się na swoją brutalną śmierć, „schodami do nieba”, kiedy w rzeczywistości są to schody pełne grozy, dopóki krowy nie zostaną zabite. Odmawia wezwania do zakończenia tej praktyki, utrzymując, że daje tym zwierzętom „lepsze życie” niż miałoby to miejsce bez schodów, po których mogą kroczyć, gdy słyszą, widzą i wąchają zabijane inne krowy. Welfaryzm tego rodzaju pozwala nam utrzymać status quo, tak jakbyśmy wykonali naszą należytą staranność, mówiąc moralnie. Oczywiście „lepsze życie” dla tych krów nie jest ” dobrym życiem.”W sumie” efekt Temple Grandin ” nie jest zbyt skuteczny. Więcej informacji o tym, jak metody Temple Grandin zawodzą miliony osób, można znaleźć w „Stairways to Heaven, Temples of Doom, and Humane-Washing”, „My Beef With Temple Grandin: pozornie humanitarne to za mało”, „Going to slaughter: Should animals hope to meet Temple Grandin?, „Zabijanie” szczęśliwych „świń jest” Welfarish „i nie jest po prostu w porządku” i linki w nim.
tak jak pisałem powyżej, mam nadzieję, że „psychologia krów” stanie się lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy pracują z krowami we wszystkich miejscach, w których krowy i ludzie wchodzą w interakcje. Krowy są rutynowo dissowane, a szczegółowe badania naukowe pokazują, że nie zasługują na traktowanie ich jako nieczułych obiektów. W pełni wiem, że niektórzy ludzie będą sprzeczać się, że krowy są rzeczywiście szanowane za to, kim są, ale musimy ich używać tak, jak to robimy i robią wszystko, co w ich mocy, aby dać im „lepsze życie.”Warto mieć na uwadze, jak pisałem powyżej, że „lepsze życie” niekoniecznie jest „dobrym życiem”, więc dobre wymówki i racjonalizacje tak naprawdę nie pomagają tym jasnym i świadomym bydlętom ani innym tak zwanym „zwierzętom spożywczym”.”
krowa pod jakimkolwiek innym imieniem wciąż jest krową
ilość nadużyć, która obecnie ma miejsce w kompleksie przemysłowym z żywnością dla zwierząt, jest powszechna i niewybaczalna, więc to, co wiemy od dawna i czego się uczymy, tak naprawdę nie jest wykorzystywane w imieniu zwierząt. A słowa, których używamy w odniesieniu do tych czujących osób-produktów takich jak steki, hamburgery, wołowina, cielęcina i skóra, na przykład — skrywają to, co wiemy o ich głębokim i bogatym życiu emocjonalnym. Często zastanawiam się, jak ludzie postrzegają swoje posiłki i czy zmieniliby plany posiłków, gdyby określano je mianem krowy, świni lub ptaka. Krowa pod jakimkolwiek innym imieniem jest wciąż krową-czującą istotą.
wyczerpujący i skoncentrowany esej Marino i Allena wyznacza standardy tego, co jest potrzebne wielu innym zwierzętom. Zapraszamy do dalszych dyskusji na temat ich życia poznawczego i emocjonalnego. Nie mogę się doczekać, aby podzielić się tymi informacjami z szeroką publicznością, ponieważ ważne jest, abyśmy rozumieli, doceniali i szanowali inne zwierzęta za to, kim są, i że używamy tego, co wiemy, aby chronić je w coraz bardziej zdominowanym przez człowieka świecie.
1kristin Allen i Lori Marino odpowiedzi na komentarze, które zostały opublikowane na temat ich eseju można znaleźć w krótkim artykule zatytułowanym ” Psychologia krów-odpowiedź komentarza.”W odpowiedzi na jeden komentarz Heather Hill zatytułowany” Psychologia krów? Przypadek nadmiernej interpretacji i personifikacji”, który oskarża ich o to, że nie są obiektywni lub pobieżni i twierdzi, że zawyżają sprawę o niesamowitym okrucieństwie, któremu „zwierzęta spożywcze” są rutynowo poddawane, zauważając, że są traktowane w sposób „przygnębiający i nienaturalny”, Allen I Marino piszą: „nie wspomina, że zwierzęta hodowlane są zwolnione z większości państwowych przepisów przeciw okrucieństwu i nie ma żadnych przepisów federalnych chroniących zwierzęta hodowlane. Istnieją również zwolnienia państwowe dla najczęściej akceptowanych praktyk rolniczych (Bauer, 2008; Favre, 2016; Zobacz też Steier & Potwierdzamy, że intensywne zamknięcie, które ogranicza ruch, ingeruje w więzy łączące matkę z dzieckiem i usuwa części ciała jednostek, takie jak jądra i rogi, jest zarówno niepokojące, jak i nienaturalne. Doceniamy krytykę Hilla, ale sugerujemy, że „obiektywizm” musi być stosowany we wszystkich kierunkach.”(Moje podkreślenie.)
zgadzam się z Allenem I Marino, że nie ma absolutnie nic naturalnego w tych przerażających i brutalnych praktykach „business as usual”, o których wiadomo, że są niesamowicie szkodliwe fizycznie i psychologicznie. Rzeczywiście, jak zauważam powyżej, naganne okrucieństwo szaleje w kompleksie Przemysłowo-zwierzęcym. Jak zauważa jeden z moich kolegów, ” myślę, że te steki i hamburgery smakują lepiej z dodatkiem zaprzeczenia.”
podczas gdy ludzie mogą kłócić się o szczegóły tego lub tamtego badania, nie mogą kłócić się o to, czy krowy i inne zwierzęta cierpią i odczuwają ból, gdy są maltretowane, ponieważ są w drodze do ludzkich ust.
artykuł 2Marino i Allena jest również omawiany w Newsweeku w eseju Kristin Hugo pt. ” Cow Science: Bydło jest inteligentne, emocjonalne i ma momenty Eureki—więc powinniśmy je zabijać?”
Leave a Reply