Articles

Review: Sas Plus (Premium Economy) A340 Copenhagen to San Francisco

pod koniec ubiegłego miesiąca leciałem z Göteborga do San Francisco przez Kopenhagę i postanowiłem wypróbować SAS. W nową kabinę wyposażono wszystkie samoloty dalekiego zasięgu (oprócz jednego A340-300). Kilka tygodni temu pisałem o tym, jak bardzo udało mi się ulepszyć ten lot.

SAS Airbus A340 w Kopenhadze.

lotnisko w Kopenhadze jest prawdopodobnie moim ulubionym lotniskiem w Europie. Podczas gdy odległość między bramami może być czasami ekstremalna, konstrukcja i wydajność są doskonałe. To był mój pierwszy lot poza strefą Schengen z lotniska.

wyczyszczenie kontroli paszportowej było proste. Polecam poczekać do ostatniej sekundy, aby wyczyścić, ponieważ boy był poza strefą Schengen inną niż reszta lotniska. Prawie nie było sklepów ani restauracji.

Sas 935
Kopenhaga (CPH) – San Francisco (SFO)
Środa, 19 kwietnia
wylot: 12:25
przylot: 14:45
Czas trwania: 11h20min
Samolot: Airbus A340-300
miejsce: 21h (Premium Economy)

W końcu (w końcu) nadszedł czas na wejście na pokład. Byłem jednym z pierwszych na pokładzie, odkąd weszli na pokład business i Sas Plus w tym samym czasie.

kabina SAS Plus.

kabina została skonfigurowana w układzie 2-3-2, w przeciwieństwie do 2-4-2 w układzie ekonomicznym. Są cztery rzędy z łącznie 28 siedzeniami SAS Plus o skoku 38 cali.

jak zauważycie na tych zdjęciach, kolory kabin są tak ciemne, że musiałem potroić jasność, aby dostrzec kabinę na kamerze.

Grodzi faktycznie wygląda nieco bardziej ograniczone niż pozostałe wiersze.

Miejsce na nogi było świetne, a siedzisko szerokie.

na moim miejscu czekała miła poduszka i koc z butelką na wodę i tanimi słuchawkami. Koc był zwycięzcą, ale nie rozumiem, dlaczego oferowali tak niskiej jakości słuchawki pasażerom płacącym premię.

słuchawki SAS Plus.

przy długich lotach zawsze uwielbiam podnóżek.

Niestety miejsce na nogi pod siedzeniem było zasłonięte przez dwa boksy, po jednym po obu stronach.

jeszcze dwie rzeczy wytykają się w samej konstrukcji fotelika. Po pierwsze, nie było uchwytu na bidon, co jest powszechne w przypadku innych nośników.

Po Drugie, Lufthansa ma cenny schowek pod ekranem IFE. Na SAS musiałem zostawić swoje rzeczy na podłodze lub wcisnąć je do kieszeni oparcia siedzenia.

SAS reklamuje również zestaw udogodnień, który był co najmniej rozczarowujący.

zestaw SAS Plus.

zestaw przyszedł w czarnej torbie, którą początkowo myślałem, że jest workiem na śmieci, dopóki nie zobaczyłem tekstu. Ponadto zawierała podstawową maskę do spania, zatyczki do uszu i stosunkowo ładną szczoteczkę do zębów.

wkrótce zaokrętowano nas na pokład i duński kapitan powitał nas na pokładzie. Nasz czas lotu szacowany był na 11 godzin.

Po tym, co było prawdopodobnie najdłuższym startem w moim życiu, powoli wspinaliśmy się wzdłuż zachodniego wybrzeża Szwecji w kierunku Norwegii.

prawie godzinę po starcie rozpoczął się serwis napojów. Nie było menu dla pasażerów SAS Plus, chociaż wybór napojów można było przeglądać za pośrednictwem IFE.

chwilę później podano posiłek.

Lunch w SAS Plus.

ponownie byłem rozczarowany wielkością porcji i jakością żywności. Makaron był niedogotowany i zwieńczony odrobiną szpinaku. Przynajmniej sałatka z pieczonymi warzywami była lepsza niż wygląda. Byłem również pod wrażeniem, że na pokładzie mieli Smoothies Froosh.

kolejną rzeczą jest to, że klienci SAS Plus korzystają z toalety w gospodarce, co uznałem za dość frustrujące. Nie dość, że linie były czasami długie, to prawdopodobnie byliśmy pasażerami najdalej od toalety na pokładzie.

było dużo miejsca do pracy na laptopie.

po posiłku wykonałem trochę pracy. SAS oferuje bezpłatne Wi-Fi dla pasażerów Sas Plus i klasy biznes, a także SAS frequent flyers, co teoretycznie jest fantastyczne. Dla innych pasażerów Wi-Fi był w rozsądnej cenie na $19. Wyobrażam sobie, że wielu pasażerów skorzystało z tego, ponieważ był tak powolny, że ledwo nadawał się do użytku. Zamiast być produktywnym w Internecie, cieszyłem się godziną czystej wściekłości internetowej.

poddałem się i postanowiłem obejrzeć kilka programów telewizyjnych, w tym momencie zapytałem jednego z FAs, czy mają jakieś przekąski. Ku mej radości przyniósł jabłka, orzechy i czekoladę-yay!

zaledwie godzinę później załoga weszła do kabiny z jeszcze większą ilością przekąsek.

godzinę później podano kanapki (na duńskim chlebie żytnim).

w tym momencie minęło około siedmiu godzin, a ja „jadłem” cztery razy. Ogólna ilość żywności jest jednym z obszarów, w których SAS wyróżniał się. Obsługa była niezapomniana, ale nie zła.

postanowiłem się zdrzemnąć, bo mieliśmy 4 godziny. Dwie godziny później obudziłem się w środku posiłku przed przyjazdem.

Ilość była idealna. To był zdecydowanie mój ulubiony posiłek podczas lotu. Składał się z lekko smażonych warzyw i pysznej samosy.

wkrótce schodziliśmy w kierunku SFO.

mieliśmy wspaniałe widoki na centrum miasta i Most w Oakland Bay.

Po szybkiej taksówce do bramy żegnam załogę i w ciągu 20 minut byłem na lądzie z moją walizką!

Podsumowując

Ogólnie rzecz biorąc, SAS oferuje słabą ekonomikę premium. Jedzenie nie było zbyt imponujące, choć częstotliwość posiłków była miła. Obsługa była słaba, a fotel nie zapewniał takiego samego poziomu komfortu jak konkurencja. Jednak siedzenie było nadal znacznie lepsze niż wszystko, co dostaniesz w gospodarce. Bez wątpienia zapłaciłbym $150 – $200, aby ponownie uaktualnić ten produkt.