Articles

nowe dowody sugerują, że wczesne przerzuty są powszechne w rakach płuc i piersi

to nie jest wiadomość, którą każdy pacjent z rakiem naprawdę chce usłyszeć. Genetyk raka Christina Curtis, PhD, i Postdoctoral researcher Zheng Hu, PhD, odkryli, że u pacjentów z rakiem piersi i płuc z chorobą przerzutową, nasiona przerzutów były często sadzone na długo przed rozpoznaniem guza pierwotnego.

Co więcej, Leczenie zapobiegające nawrotom po usunięciu guza pierwotnego — Kategoria terapii zwana leczeniem uzupełniającym, która obejmuje chemioterapię, hormonalne i ukierunkowane terapie lekowe — może w końcu promować wzrost komórek lekoopornych w odległych przerzutach.

Curtis i Hu opublikowali ostatnio swoje wyniki w Nature Genetics. Wyniki badań zgadzają się z ich wcześniejszym odkryciem, że większość nowotworów jelita grubego ma przerzuty przed diagnozą. Ale chociaż może to brzmieć ponuro, naukowcy podkreślają, że ważne jest, aby zrozumieć, w jaki sposób nowotwory ewoluują w organizmie, aby opracować nowe metody leczenia, aby lepiej zwalczać nawroty.

jak wyjaśnił Curtis:

guzy przerzutowe były słabo scharakteryzowane, częściowo dlatego, że trudno było uzyskać dopasowane próbki guzów pierwotnych i przerzutowych od pacjentów. Nasze badanie jest największym do tej pory i odnosi się do długotrwałego pytania w dziedzinie, jak dzieje się przerzuty. Nasze wyniki wskazują, że dość często w rakach płuc i piersi przerzuty występują dwa do czterech lat przed wykryciem guza pierwotnego.

Curtis i Hu badali tkanki 136 osób z rakiem piersi i płuc, od których pobrano próbki zarówno z guza pierwotnego, jak i kolejnych przerzutów. Porównano genomy komórek nowotworowych i zidentyfikowano wszelkie związane z rakiem mutacje lub zmiany, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób komórki nowotworowe ewoluują u danego pacjenta.

w szczególności genetycy nowotworów zastanawiali się nad dwoma możliwymi scenariuszami. Czy przerzuty są wysiewane przez komórki, które nabyły mutacje lub zmiany genetyczne, które ułatwiły komórkom opuszczenie guza pierwotnego i wejście do krwiobiegu (tzw. „mutacje sterujące”)? A może przerzuty są bardziej wolnymi dla wszystkich, z komórkami nowotworowymi uruchamiającymi się w organizmie, ale tylko od czasu do czasu skutecznie kolonizują nowe miejsce?

„odkryliśmy, że podczas naturalnej historii raka u pacjenta, proces przerzutowy wydaje się być bardziej zrelaksowany, z wieloma zdarzeniami występującymi na początku rozwoju guza”, powiedział Curtis. „Jednak leczenie adiuwantowe po chirurgicznym usunięciu guza pierwotnego może wybrać dla pozostałych komórek lekoopornych, które wyrastają w miejscach przerzutowych.”

zrozumienie, w jaki sposób występuje oporność na określone terapie-i czy podejście do leczenia skojarzonego lub strategiczne dawkowanie leku lub czas może zapobiec nawrotom-jest aktywnym obszarem badań, które powinny przyczynić się do poprawy wyników, uważa Curtis. Do tego czasu podkreśla, że obecne zabiegi są nadal najlepszym rozwiązaniem. Powiedziała mi:

teraz dobro przeważa nad złem. Wiemy, że chemioterapia po zabiegu może zapobiec lub opóźnić nawrót choroby. Ale nasze badania pokazują, że kluczowe znaczenie będzie miało zrozumienie wpływu różnych terapii na genomy komórek nowotworowych. Ważne będzie również zrozumienie czynników zapobiegających przerzutom, w tym roli układu odpornościowego pacjenta.

Zdjęcie szkiełka histologicznego nowotworowej tkanki piersi autorstwa dr Cecila Foxa, Narodowego Instytutu Raka, Narodowego Instytutu Zdrowia