Risk and protective factors
dotychczas rozważane podejścia kładą szczególny nacisk na interwencję: na przykład interwencje mające na celu poprawę zgodności z lekami priorytetowo traktują podejście medyczne; w przypadku interwencji CBT przyjmuje się pogląd poznawczy; a punkty widzenia społecznego i edukacyjnego są podkreślane w programach samopomocy. Argumentuje się jednak, że jeden model interwencji nie jest wystarczający i że istnieją główne zalety bardziej kompleksowego i holistycznego podejścia, które odpowiadają na wiele obszarów potrzeby interwencji (np. Kramer et al 2003).
bardziej holistyczne podejście do profilaktyki koncentruje się na identyfikacji wielu czynników ryzyka i czynników ochronnych dla zdrowia psychicznego. Czynniki ryzyka to te, które przyczyniają się do podatności osoby na nawrót choroby, podczas gdy czynniki ochronne łagodzą nawrót choroby poprzez poprawę samopoczucia; „czynniki ryzyka zwiększają prawdopodobieństwo, że zaburzenie rozwinie się i może zaostrzyć obciążenie istniejącego zaburzenia, podczas gdy czynniki ochronne dają ludziom odporność w obliczu przeciwności losu i łagodzą wpływ stresu i przejściowych objawów na dobrobyt społeczny i emocjonalny, zmniejszając w ten sposób prawdopodobieństwo zaburzeń.”(Monografia 2000 p13).
dowody związane z ryzykiem i czynnikami ochronnymi nawrotu choroby psychicznej są obszarem bardzo potrzebnej działalności badawczej. Stres jest powszechnie zaangażowany w zaostrzenie choroby psychicznej (np. Ventura et al 1989). W szczególności długotrwałe stresory w środowisku społecznym i fizycznym danej osoby oraz brak możliwości „świeżego startu” są czynnikami, które mogą zwiększyć prawdopodobieństwo nawrotu i utrudnić powrót do zdrowia (Brown i wsp.1988, Paykel i wsp. 2001). „Czynniki ryzyka i ochrony występują poprzez dochody i status społeczny, środowisko fizyczne, edukację i warunki edukacyjne, warunki pracy, środowiska społeczne, rodziny, biologię i genetykę, osobiste praktyki zdrowotne i umiejętności radzenia sobie z nimi, sport i rekreację, dostępność możliwości, a także dostęp do usług zdrowotnych.”(Plan działania 2000 p9).
wykaz potencjalnych czynników ryzyka i czynników ochronnych znajduje się w monografii 2000 (pp15-16), która ostrzega jednak, że ważne jest, aby zauważyć, że chociaż dostępne dowody wskazują, że czynniki te są związane z wynikami zdrowia psychicznego, Siła powiązania i poziom dowodów na „związek przyczynowy” jest różny. W związku z tym nie można założyć związku przyczynowego dla tych czynników; dla niektórych osób nie będzie żadnego wpływu określonego czynnika lub kombinacji czynników, podczas gdy dla innych osób określony czynnik lub kombinacja czynników może mieć znaczący wpływ na ich bieżące zdrowie psychiczne.
co ważne, monografia 2000 (p34) wskazuje, że możliwe jest, że na nawrót i nawrót choroby wpływają zupełnie różne czynniki w porównaniu z tymi, które wpływają na jej początek (Zubrick et al 2000A). Na przykład, wyznacznikiem początku zaburzeń zachowania u dzieci może być słaby wzrost płodu (Zubrick i wsp. 2000B, Breslau 1995), podczas gdy determinantami utrzymywania się tego zaburzenia w czasie, gdy klinicysta widzi dziecko, może być słabe monitorowanie rodzicielskie i dewiacyjna grupa rówieśnicza (National Crime Prevention 1999). Te ostatnie determinanty stanowią część rokowania dla leczenia i należy je uznać za cele zapobiegania nawrotom, podczas gdy pierwszy wyznacznik, obecnie już nie podlegający leczeniu, jest wczesnym czynnikiem ryzyka i celem wskazanej profilaktyki.
początek strony
oczywiście wszystkie domeny życia—środowiskowe, fizyczne, społeczne i emocjonalne—mogą być źródłem zarówno siły, jak i stresu. Różne poziomy dowodów sugerują, że czynniki ryzyka i czynniki ochronne mogą być widoczne w obszarach zakwaterowania, zatrudnienia, form znaczącej aktywności, szkodliwego spożywania alkoholu i innych narkotyków, zdrowia fizycznego, relacji społecznych, przemocy i czynników kształtujących odporność osobistą.
należy zachować ostrożność w odniesieniu do wdrażania zapobiegania nawrotom w zakresie stosowania podejścia opartego na ryzyku. Monografia 2000 przedstawia następujące potencjalne problemy takiego podejścia.
Po pierwsze, czynniki ryzyka mają ograniczenia jako narzędzia predykcyjne. Stopień, w jakim dany czynnik ryzyka przyczynia się do epizodu choroby psychicznej, nie jest pewny, ponieważ ryzyko opiera się na prawdopodobieństwie. Nie każdy, kto jest narażony na działanie czynnika ryzyka, będzie miał niekorzystne skutki. Wiedza związana z ryzykiem nawrotu choroby nie jest jeszcze dobrze rozwinięta i ważne jest, aby zdać sobie sprawę z ograniczeń naszego rozumienia w tej dziedzinie.
ponadto charakter ryzyka różni się pod względem elementu wyboru lub dobrowolności zidentyfikowanych czynników ryzyka, co wpływa na zakres, w jakim ryzyko jest podatne na interwencję. Canadian Association of Gerontology (zob. Health Canada 1997 p8) identyfikuje ryzyko osobiste w kontinuum dobrowolnego wyboru w następujący sposób:
- ryzyko realizowane jako szansa
- swobodnie akceptowane ryzyko
- niechętnie zakładane ryzyko
- ryzyko z niewielkim wyborem lub bez wyboru
Po Trzecie, monografia 2000 stwierdza, że proces identyfikacji ryzyka może być stronniczy. Ryzyko nie jest pojęciem neutralnym; decyzje dotyczące dopuszczalnych lub niedopuszczalnych poziomów ryzyka są subiektywne.
- „uogólnione użycie etykiety” at risk”jest wysoce problematyczne i pośrednio rasistowskie, klasystyczne, seksistowskie oraz wersja modelu Deficytu kulturowego z Lat 90., która umiejscowiła problemy lub”patologie” w jednostkach, rodzinach i społecznościach, a nie w instytucjach i strukturach, które tworzą i utrzymują nierówność „(Swadener& Lubeck 1995 p3).
proces przypisywania ryzyka może być zniechęcający dla konsumentów, ponieważ ocena czynników ryzyka jest często przeprowadzana przez usługi. Pytanie samych ludzi, co jest ważne dla ich dobrego samopoczucia, może generować czynniki bardzo różne od tych określonych przez Usługodawcę. Interwencje mogą być paternalistyczne i sprzeczne z koncepcjami upodmiotowienia i partycypacji konsumentów.
- można zbytnio kłaść nacisk na zapobieganie nawrotom i istnieje ryzyko, że spróbujesz być zbyt nadopiekuńczy; możesz podkreślić podatność na zagrożenia do tego stopnia, że ograniczają one ludzkie poczucie dobrego samopoczucia. – Czynniki ryzyka oddziałują na siebie, a liczne i trwałe czynniki ryzyka przewidują silniej niż jakikolwiek indywidualny czynnik ryzyka (Mrazek & Haggerty 1994, Fraser 1997). Zajęcie się jednym czynnikiem ryzyka lub krótkoterminowe ukierunkowanie na zapobieganie może okazać się nieskuteczne. Tego rodzaju uproszczone podejścia są zbyt powszechne i wynikają z fragmentarycznego, sektorowego charakteru wielu usług i leżą u ich podstaw. Bariery strukturalne mogą utrudniać MIĘDZYSEKTOROWE podejścia i utrudniać bardziej skoncentrowane, holistyczne i międzysektorowe interwencje prewencyjne.
Jeśli ryzyko zostanie niewłaściwie zidentyfikowane, interwencje mogą być ukierunkowane na niewłaściwe czynniki. W najlepszym przypadku takie interwencje mogą być nieskuteczne i marnotrawstwem ograniczonych zasobów; w najgorszym przypadku mogą zaostrzyć inne czynniki ryzyka. Przykładem interwencji, która może zwiększyć ryzyko, jest przedwczesne usunięcie dzieci z ich rodzin w odpowiedzi na postrzegane ryzyko i umieszczenie ich w rodzinach zastępczych lub instytucjach. Skradzione pokolenie Aborygenów wynikało z tendencyjnej, błędnej, paternalistycznej i rasistowskiej decyzji o usunięciu dzieci częściowo Aborygenów z „ryzyka” związanego z dorastaniem w społecznościach Aborygenów i zamiast tego zapewnić im „korzyści” z asymilacji do „dominującej” kultury. Katastrofalne i wielopokoleniowe skutki tej interwencji są teraz widoczne.
nadgorliwe stosowanie podejścia ryzyka jest zbyt dobrze zrozumiane przez rodziców, którzy mają choroby psychiczne. Ci ludzie ryzykują usunięcie swoich dzieci, gdy stają się Ostro źle, a następnie mogą mieć trudności z powrotem, gdy są dobrze. Do góry strony
- lekarze nie uważają choroby psychicznej, to jest poza ich działaniem, jeśli się zaangażują dzieci po prostu znikają. – Konsument
uczysz się dbać o to, żeby ich nie zauważono. – Konsument
wreszcie podejście do ryzyka koncentruje się na negatywnym. Koncentracja na ryzyku koncentruje się na słabych stronach, a nie na mocnych stronach, i może zachęcać do podejścia zbliżonego do „ratowania” potrzebujących. Alternatywnie istnieje niebezpieczeństwo, że wymuszona interwencja będzie postrzegana jako pożądana, a nawet konieczna.
chociaż ważne jest, aby w miarę możliwości zmniejszyć czynniki ryzyka i umożliwić ludziom lepsze radzenie sobie z czynnikami ryzyka, których nie mogą zmodyfikować, jednoczesne skupienie się na poprawie czynników ochronnych znacznie zwiększa skuteczność interwencji i jest niezbędne do umieszczenia zapobiegania nawrotom w orientacji na powrót do zdrowia.
Leave a Reply