Articles

San Francisco jest gotowe zakazać palenia w mieszkaniach i mieszkaniach-ale konopie są zwolnione

Nadzorca Rafael Mandelman wprowadził poprawkę po tym, jak członkowie społeczności i grupy branżowe lobbowały przeciwko pierwotnemu projektowi wniosku, który nie rozróżniał używanego dymu z tytoniu i marihuany.

Reklama

„Niepalący nie mają odpowiednich środków, aby chronić się przed szkodami wyrządzonymi przez używany dym”, we wniosku dodano, że regulacja palenia w mieszkaniach wielorodzinnych jest „niezbędna do ochrony zdrowia, bezpieczeństwa, dobrobytu, komfortu i środowiska osób niepalących.”

zwolennicy California Proposition 64, która zalegalizowała rekreacyjną marihuanę w stanie w 2016 roku, nazwali pierwotną propozycję de facto zakazem używania marihuany dla większości mieszkańców miasta.

„w przeciwieństwie do tytoniu, który można palić na ulicach publicznych, konsumpcja marihuany jest nielegalna we wszystkich miejscach publicznych zgodnie z prawem stanowym”, kilku mieszkańców napisało w liście do Rady Nadzorczej. „Proponowane rozporządzenie zostawi w ten sposób mieszkańców mieszkań bez legalnego miejsca, aby cieszyć się marihuaną.”

Reklama

inni mówili, że zakaz konopi indyjskich w budynkach wielorodzinnych jest formą rasizmu lub klasyzmu w mieście, w którym mediana ceny za dom jednorodzinny wynosi 1,4 miliona dolarów.

„proponowany zakaz … skutecznie pozbawia nasze prawa do spożywania marihuany i dyskryminuje tych, których nie stać na mieszkanie w domu jednorodzinnym”-napisał Mikki Norris.

w rozmowie telefonicznej Nadzorca Norman Yee, który sporządził oryginalną propozycję, powiedział, że widzi to inaczej.

Reklama

Musisz być właścicielem domu, żeby oddychać czystym powietrzem? Dlaczego biedni ludzie, którzy wynajmują mieszkanie, nie mogą oddychać czystym powietrzem?”

Yee powiedział, że zaczął rozpatrywać problem w zeszłym roku po otrzymaniu e-maila od matki, której skończyły się opcje ochrony niemowlęcia przed dymem z jednostki poniżej jej.

„przyszło mi do głowy, że nie mamy ochrony dla ludzi mieszkających w budynkach wielorodzinnych”

Reklama

palenie jest już zakazane w pomieszczeniach wspólnych, takich jak windy i korytarze, ale nadal jest dozwolone w jednostkach, chociaż właściciele mogą ustalać własne zasady.

„to nie miało sensu”

nowe rozporządzenie będzie miało zastosowanie do wszystkich budynków z trzema lub więcej jednostkami i będzie egzekwowane przez Departament Zdrowia Publicznego, który może wydawać grzywny w wysokości do $1,000 dla powtarzających się przestępców. Wykroczenia nie będą podstawą do eksmisji-wynika z zarządzenia.

Reklama

podczas długiego i czasami gorącego spotkania kilku przełożonych stwierdziło, że są skonfliktowani co do szerokiego zwolnienia z konopi indyjskich i złożyło wniosek o odesłanie wniosku do Komitetu ds. bezpieczeństwa publicznego w celu dalszej dyskusji, chociaż wniosek ten nie został przyjęty.

„nauka, informacje i dane są niepodważalne”, powiedział przełożony Ahsha Safaí, który był współautorem oryginalnej propozycji. „Kiedy słuchasz ekspertów … bierny dym, niezależnie od tego, skąd pochodzi, ma ogromny wpływ, szczególnie na życie rodzin o niskich dochodach kolorowych, które żyją w wielooddziałowych nieruchomościach.”

chociaż szkodliwe skutki używanego dymu tytoniowego są dobrze udokumentowane, skutki dymu z konopi indyjskich są znacznie bardziej mgliste.

Reklama

Yee powiedział, że dym z konopi indyjskich zawiera substancje rakotwórcze i inne toksyny, stwierdzenie poparte przez amerykański Lung Assn. i że dzieci narażone na to mogą wykazywać podwyższony poziom THC w ich krwiobiegu.

ale dr Donald Abrams, onkolog i badacz raka w Osher Center for Integrative Medicine UC San Francisco, powiedział, że dowody nie potwierdzają wniosku, że dym z konopi indyjskich jest zagrożeniem dla zdrowia dla kogoś w zupełnie innym mieszkaniu.

„dym z konopi nigdy nie był związany ze zwiększoną śmiertelnością, nawet u osób zażywających narkotyki z pierwszej ręki” – napisał w liście do Rady Nadzorczej. „Nie wykazano również, aby dym z konopi indyjskich z pierwszej ręki powodował raka płuc, POChP lub inne poważne skutki zdrowotne.”

Reklama

do Abramsa, który był jednym z 16 naukowców prowadzących badania National Academies of Science, Engineering and Medicine ’ s sweeping 2017 on the health effects of cannabis, powiedział, że uważa, że włączenie cannabis do zakazu przyniesie więcej szkody niż pożytku.

„jestem onkologiem, opiekuję się chorymi na raka” „Martwię się, że jeśli moi pacjenci z rakiem nie mogą używać konopi indyjskich w swoich własnych wieloelementowych miejscach, wydają na życie od 3000 do 5000 USD miesięcznie.”

we wtorkowej nowelizacji rozporządzenie będzie ograniczało się do palenia z tytoniu, w tym papierosów, e-papierosów i wyrobów waporyzujących-poinformowała Rada.

Reklama

przejdzie do formalnego głosowania podczas posiedzenia zarządu w dniu 12.12.2012 r. 8, następnie pójdzie do burmistrza do podpisania. Po podpisaniu, przepisy wejdą w życie 30 dni później.

w sierpniu Miasto West Hollywood odrzuciło podobną propozycję zakazu palenia marihuany i tytoniu dla obecnych najemców mieszkań wielorodzinnych, chociaż nowi najemcy będą objęci zakazem palenia tytoniu.

inne miasta, takie jak Berkeley i Alameda, już zakazują palenia w budynkach wielorodzinnych, chociaż ich zakazy zostały uchwalone przed 2016 r.i nie uwzględniają marihuany w swoim języku. Santa Clara, która uchwaliła swoje rozporządzenie w 2019 r., zakazuje zarówno palenia marihuany, jak i tytoniu w rezydencjach wieloosobowych.

Reklama

chociaż miłośnicy marihuany w San Francisco mogą świętować wykluczenie marihuany z zakazu, nie wszyscy zobaczą to jako zwycięstwo.

„obecnie mieszkamy w budynku z ośmioma mieszkaniami, a jeden z naszych sąsiadów często pali marihuanę i papierosy przez cały dzień”, napisali w liście do zarządu Lucila Pereyra Murray i Langdon Quin.

„uważamy, że nikt nie powinien niepotrzebnie martwić się o czynniki, takie jak czyjaś „zabawa” wpływająca na jego zdrowie we własnych domach ” – napisali.

Reklama

Supervisor Dean Preston powiedział, że spędził wiele lat na rzecz polityki ochrony najemców przed dołączeniem do zarządu i że kwestia palenia w mieszkaniach pojawiała się wielokrotnie z małym lub żadnym konsensusem.

„Nie mogę myśleć o innej kwestii, która tak podzieliła ludzi, którzy naprawdę mają dobre intencje po obu stronach.”